Data: 2002-01-22 14:25:10
Temat: Re: Jestem powodem rozstania...
Od: Marynatka <m...@f...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 22 Jan 2002 09:48:49 +0100, podpisując się jako "Kania"
<k...@i...pl>, napisałeś (aś) :
>Proponuje zaczac rozgraniczac pojecie zona i milosc... Bo nie sa
>jednoznaczne.
No nie wierzęw to co czytam......na tej grupie?????Czy ja muszę iśc
już do okulisty???????
Czy to znaczy, że jak nie byłam zamężna to kochałam męża a teraz w
związku z tym, że powiedzieliśmy sobie sakramentalne tak to już nie ma
między nami miłości????
ROTFL :))))))))))
Marzenka
|