Data: 2006-04-02 18:40:54
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Elske <k...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
krys napisał(a):
>> Ciekawe, że tego typu argument wypływa _zawsze_ , kiedy ktoś
>> deklarujący się jako osoba wierząca zwróci innym uwagę, że nie
>> postępują tak jak kościół/wiara/religia sugeruje.
>
> Powiem Ci krótko - zauważ belkę w swoim oku, a potem innym wytykaj
> źdźbła.
Acha, czyli tak jak myślałam: jeśli nie jestem święta to nie wolno mi
krytykować. Tym razem kamienowanie zastąpiła belka w oku.
> Mam przyjemność znać osobę, która _naprawdę_ żyje swoją wiarą
> (katolicką)- nie deklaruje się, ale postepuje "jak Bóg przykazał" -
> ostatnia rzeczą, jest u niej bezinteresowna złośliwość i pielęgnowanie
> uraz.
Bardzo się cieszę, że znasz taką osobę. Ja nigdy nie twierdziłam, że nie
mam wad i żywcem wezmą mnie do nieba. Wybacz, ale pozwolę sobie w
dalszym ciągu uważać, że robienie komunii w knajpie to gruba przesada
tak samo jak sukienka za 400 złotych i drogie prezenty nie związane z
sakramentem.
> A Dunię sama wyciagnęłaś z przeszłości, chyba nawet nie z tej grupy,
> zupełnie nie wiadomo po co.
Dunia się sama wyciągnęła parę postów wcześniej. Mój z nią zatarg
pochodzi z grupy bliźniaczej, bo z pl.soc.dzieci, ale głowy nie dam czy
tutaj też nie miałam nieprzyjemności z nią dyskutować.
--
Elske
http://elske.freehost.pl/
*Ludwik XIV był samolubem. Twierdził, że Francja to ja.*
|