Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: Lozen <i...@h...com.no.spam>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Date: Tue, 04 Apr 2006 13:32:05 -0400
Organization: Onet.pl
Lines: 99
Message-ID: <e0uaii$rom$1@news.onet.pl>
References: <e0g94i$a7j$1@inews.gazeta.pl> <e0iqbb$5fr$2@atlantis.news.tpi.pl>
<e0isl7$irs$1@nemesis.news.tpi.pl> <4...@n...o2.pl>
<e0j29a$8rm$1@nemesis.news.tpi.pl> <e0j4sl$mkj$1@atlantis.news.tpi.pl>
<e0jgfc$f0u$2@inews.gazeta.pl> <e0jmie$2g1$1@atlantis.news.tpi.pl>
<e0jnbs$ff9$1@inews.gazeta.pl> <e0jrcb$imo$1@nemesis.news.tpi.pl>
<e0jstr$8rn$1@inews.gazeta.pl> <e0jtko$nv8$1@nemesis.news.tpi.pl>
<9...@4...net>
<e0nfsp$mff$1@inews.gazeta.pl> <e0o7pq$o6o$1@atlantis.news.tpi.pl>
<e0qd98$9ue$2@atlantis.news.tpi.pl> <e0qv3q$nuh$2@atlantis.news.tpi.pl>
<e0rdt7$mru$1@news.onet.pl> <e0rgvq$3bg$1@news.onet.pl>
<e0rl76$1kc$1@atlantis.news.tpi.pl> <e0s2qo$lju$3@inews.gazeta.pl>
<4431921f$1@news.home.net.pl> <e0sok4$mi9$1@news.onet.pl>
<e0sqag$onf$1@news.onet.pl> <e0t9pd$k69$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: c-69-249-130-15.hsd1.pa.comcast.net
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1144171923 28438 69.249.130.15 (4 Apr 2006 17:32:03 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 4 Apr 2006 17:32:03 +0000 (UTC)
X-Sender: ZJTl07xAUX9xb4AxMs6PvLnuTskvGFEkFj9oLN3r+Rw=
In-Reply-To: <e0t9pd$k69$1@nemesis.news.tpi.pl>
X-Accept-Language: en-us, en
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.7.2) Gecko/20040804
Netscape/7.2 (ax)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:13085
Ukryj nagłówki
Elske wrote:
> Lozen napisał(a):
>
>> Jednoczesnie zdaje sobie sprawe, ze kazdy nauczyciel zasluguje na
>> odpoczynek i ten odpoczynek jest im odpowiednio ofiarowany. Nie
>> jestem pewna czy jest inny zawod, gdzie pracujacy ma cale wakacje
>> wolne od uczenia dzieci/mlodziezy, kazde swieto i wszelkie dni "od
>> pogody".
>
> Nie całe wakacje, bo są rady i tym podobne bzdety - jest koło miesiąca,
> ale taki urlop to w zwykłej pracy można wziąć. Ze świętami, zwłaszcza
> tymi "od pogody" też różnie bywa.
Cytat:
"Tak czytam, czytam i czytam i wychodzi mi, że na polskim nie
uważałyście. Czytanie ze zrozumieniem, logiczne wyciąganie wniosków itp.
u wielu jest na dość niskim poziomie :(. " koniec cytatu
Nie pisalam o calych wolnych wakacjach, a o calych wakacjach wolnych od
nauczania. Tym bardziej uwazam ze nie powinnas sprawdzac tych prac, czy
samych bledow ortograficznych (skoro tak sie przy tym upierasz).
>> Dziewczyny mowia, ze nauczyciel w Polsce ma obowiazkowych 18 godzin
>> plus godziny zastepcze. Nawet jezeli dorzucic do tego sprawdzanie
>> prac to nie jestem pewna czy kazdego tygodnia przez caly rok szkolny
>> bedzie taki tydzien wynosil 40 godzin, czy wiecej.
>
> ROTFL.
Oczywiscie, zalezy ktora uczy klase, ale bez przesady, w ferie i wakacje
z pewnoscia sobie odpocznie...
>> Owszem, sa okresy gdy jest wiecej pracy, ale tak samo moze powiedziec
>> pani w supermarkecie przed swietami Bozego Narodzenia - ona tez ma
>> okresowo wiecej pracy i nie raz musi zostac po godzinach.
>
> No i?
No i nie rozumiem o co chodzi z tym calym jak to Twojej mamie jest
ciezko. Sa rozne zawody, sa rozne prace, nie Twoja mama jedyna wybrala
sobie wymagajacy i moze malo oplacalny zawod. No i?
>> Po prostu chodzi mi o to, ze z jednej strony zdaje sobie sprawe ze
>> jest to ciezka praca, ale z drugiej strony przeciez nikt na sile czy
>> na zlosc nauczycielem nie zostal, kazdy kto tym nauczycielem dzis jest
>> w pelni sobie zdawal sprawe z tego jak jego praca bedzie wyglada w
>> przeszlosci.
>
> Ach... czyli jeśli się ma męczącą ale ciekawą pracę, to trzeba się
> zaharowywać na śmierć, bo inna ewentualność to brak etyki zawodowej?
Trzeba przede wszystkim uszanowac w tym wypadku ucznia, o ile oczywiscie
Twojej mamie zalezy na tym by uczniowie w zamian ja szanowali.
>> Dlaczego wiec teraz jest tyle oburzonych glosow ile to czasu zajmuje
>> takie sprawdzanie wypracowan i jak to sie bledy myla?
Bo ja wiem czy az tyle oburzonych? Raczej widze oburzone mamy, ktore
nie raz beda teraz sie zastanawiac kto w rzeczywistosci jest
odpowiedzialny za nauke ich dzieci.
> Bo wysuwacie bardzo nieeleganckie i nie poparte żadnym doświadczeniem
> argumenty.
Nieeleganckie i nie poparte doswiadczeniem? To tylko jak ma sie
doswiadczenie to mozna sie swego dopominac? Czyli nigdy nie mozesz u
lekarza otworzyc buzi, bo nie masz wyksztalcenia medycznego, a piekarza
nie mozesz ochrzanic za przypalonych chleb czy cos interesujacego
znalezionego w bulce, bo sie nie znasz na pieczeniu, tak?
A czy Twojej mamy postepowanie jest eleganckie i etyczne? Chcialam tez
zapytac o to czy Twoje postepowanie jest rowniez eleganckie i etyczne,
ale cos mi tu o jablkach i jabloniach sie przypomnialo.
>> Iwon(k)o, czy Ty tez czujesz sie pokrzywdzona w swoim zawodzie? ;)
>
> Iwon(k)a zdaje się nie jest nauczycielem a nawet powiedziałabym, że nie
> ma kwalifikacji - do tego potrzebna jest zdolność logicznego myślenia i
> minimum wyobraźni.
A czy ja gdzies sugerowalalam jakoby Iwon(k)a byla nauczycielka?
Zapytalam ja raczej myslac o roznych zawodach i zastanawiajac sie czy to
tylko nauczycielki sa takie przez los pokrzywdzone czy jeszcze moze i
dentystki ;)
> Swoją drogą tak czytam, czytam i zaczynam diablo współczuć wszystkim
> możliwym nauczycielom. Nie dość że zasuwają ponad siły to jeszcze tak
> nisko ocenia się ich pracę.
Cytat:
"Tak czytam, czytam i czytam i wychodzi mi, że na polskim nie
uważałyście. Czytanie ze zrozumieniem, logiczne wyciąganie wniosków itp.
u wielu jest na dość niskim poziomie :(. " koniec cytatu
Znajdz prosze przyklad, gdzie ja nisko oceniam prace nauczycieli.
Jezeli juz to raczej domagam sie by ta praca byla wykonywana etycznie w
stosunku do osob i ich rodzin, za ktorych wyksztalcenie jest Twoja mama
odpowiedzialna.
Kasia
|