Data: 2006-04-04 17:40:38
Temat: Re: KOMUNIA - czy ktoś jeszcze przyjmuje gości w domu?
Od: Lozen <i...@h...com.no.spam>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elske wrote:
> Niestety Harun, ja podejrzewam, że Lozen kombinuje na zasadzie "ja
> płacę, ja wymagam, śmiej się: trzy, cztery!". Więc choćbyś nie wiem jak
> racjonalne argumenty stosowała to nie wytłumaczysz.
Pewnie Cie znowu rozczaruje, ale ja wychodze z zalozenia, ze skoro
powierzam wyksztalcenie mego dziecka w rece osoby obcej, to osoba ta
bierze pelna odpowiedzialnosc za swoja prace zwiazana z tym
wyksztalceniem. Bez pomagierow, bez asystentow, a jezeli juz to takich
w pelni zatrudnionych przez szkole.
> Mam też lekkie
> podejrzenie (ale tu moge nie mieć racji), że bolesne dla części
> (Iwon(k)a, z której cytaty mam nieprzyjemność czytać w Waszych postach)
> jest to, że to ja sprawdzam. Ale tutaj mogę być przeczulona, więc nie
> będę się upierać.
Jestes przeczulona. Gdybym wiedziala ze nauczycielka mojej corki
postepuje podobnie zapewne zostalaby odgornie upomniana, a w najgorszym
przypadku moze tez stracilaby juz prace.
Kasia
|