Data: 2002-03-20 21:49:02
Temat: Re: Kajmak z mleka skondensowanego
Od: "Bernadetta Madoń" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa" napisała
> No właśnie - czy to musi się gotować aż trzy godziny???????? U mnie stoi
na
> kuchence dopiero godzinkę i już mi język do gardła ucieka....I drugie
> pytanko - chcę dodać kakao, żeby nie było takie mdłe. Czy jeśli wsypię je
do
> gorącej masy i wymieszam łyżką, to nie porobią mi się grudki. Może kakao
> wcześniej rozpuścić w odrobinie wody? Czym jeszcze można urozmaicić taką
> masę? Z góry dzięki.
>
To ja mam jeszcze jedno pytanie.
Kupilam puszke mleka skondensowanego slodzonego z wanilia. Chce to
"ugotowac" na kajmak. Jest tylko jeden problem. Ta puszka ma juz wieczko
"podciete" i koluszko do otwierania bez koniecznosci uzycia otwieracza. Nie
wiem, czy dobrze opisalam, ale chyba orientujecie sie, o co chodzi.
No i teraz sie zastanawiam, czy mi to nie wybuchnie, jak zaczne to
gotowac... W koncu wieczko jest "oslabione" przez wstepne podciecie. Jak
myslicie, gotowac toto w puszce, czy otworzyc i spalaszowac samo?
Pozdrawiam, Bernadetta
|