Data: 2006-08-15 17:29:29
Temat: Re: Kara smierci a inne rozwiazanie
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Librix wrote:
(...)
> Kara smierci ma nauczyc tych przestepcow ze zycie ludzkie jest cenne i ze
> oni tez moga je stracic. To nawet madra wypowiedz bo moze ocalic zycie
> ofiarom i mniej ludzi moze stracic zycie lecz ja zamiast kary smierci
> proponowalbym co innego: Karcer , ludzi wrzuca sie do ciemnego
> pomieszczenia, na okreslony czas (okresleniem czasu spedzania w karcerze
> jaki powinni spedzic winowajcy powinno byc tematem dyskusji rozwazania
> psychologow-ekspertow). Kara ta tak naprawde jest mocna. Czy takie
> rozwiazanie byloby lepsze ?
Co do tortur, kary śmierci i innych drastycznych kar: dowiedziono
naukowo, że drastyczność kary nie wpływa na zapobieganie przestępstwom.
W krajach (czy stanach) gdzie takowa obowiązuje wcale nie ma mniejszej
ilości przestępstw (karanych tąże). Wpływ na zmniejszenie ilości
przestępstw ma natomiast kara, która jest nieunikniona. Ważniejsze jest
sprawne działanie policji + sądownictwa + więziennictwa, niż "siła" kary.
Żeby było zabawniej, czytałem kiedyś o badaniach w których testowano jak
system kar wpływa na zachowanie dzieci. Okazało się, że "duże" kary
działały tylko krótkotrwale i były stosunkowo nieskuteczne, o wiele
większą skuteczność i dużą trwałość (porównywano po miesiącu czy jakoś
tak) miały "małe" kary - w postaci zwykłej nagany.
Warto też zaznaczyć, że człowiek, który decyduje się (jeśli w ogóle
można tu użyć słowa "decyduje") na gwałt ze szczególnym okrucieństwem,
pedofilię, brutalne morderstwo itd. jest w momencie "podejmowania
decyzji" na tyle sfrustrowany i pozbawiony hamulców moralnych, że nie
myśli o karze. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś kto właśnie rozbija
pietnastolatce głowę cegłą, żeby następnie ją zgwałcić, w ogóle o czymś
w tym czasie myślał... Nie trzeba wysoko rozwiniętej empatii, żeby to
zrozumieć.
--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
|