Data: 2010-06-08 07:54:08
Temat: Re: Kawa
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Panslavista" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:4c0d9b25$0$17105$65785112@news.neostrada.pl...
>
> "medea" <X...@p...fm> wrote in message
> news:4c0d6b28$0$19164$65785112@news.neostrada.pl...
>> Bbjk pisze:
>>
>>> No to polecam niewielki sprzęcik:
>>> http://www.peaberrys.com/store/images/bialetti_moka_
zen.jpg
>>> a kawa to portugalska Delta Platinum, (najlepszą w Eu kawę pija się imo
>>> w Portugalii)w Pl do kupienia w sklepie internetowym Vasco da Gama, może
>>> jeszcze gdzieś. W drugiej kolejności Illy. Popularna u nas Lawazza jest
>>> sprzedawane z produkcji "na rynki wschodnie", kolosalnie różni się
>>> jakością od włoskiego oryginału.
>>
>> Ja polecam niemiecką (tzn. sortowaną w Niemczech) kawę Dallmayr. U nas
>> też ją sprzedają, ale wychodzi o wiele drożej niż w Niemczech i to za
>> mniejsze opakowanie. Mąż regularnie przywozi stamtąd po kilka paczek.
>> Nie jestem może żadną wielką smakoszką ani znawczynią kawy, ale ta
>> akurat smakuje mi znacznie bardziej od dostępnej u nas Lavazzy, a jest o
>> wiele tańsza.
>>
>> No i oczywiście przychylam się do opinii, że ekspres ciśnieniowy to
>> podstawa, choćby w postaci kawiarki.
>>
>> Pozdrawiam
>> Ewa
>
> Zawsze ziarnista, a najlepiej niepalona - upalić można na patelni do stanu
> jaki się lubi, a zmielenie w młynku żarnowym to tylko parę minut. Zapachy
> i smaki bez aromatyzacji niebiańskie...
I "spalona" kawa (przy mieleniu jej)...
Kawe powinno sie mlec jedynie w recznych mlynkach :-) (ale kto to jeszcze
pamieta...)
|