Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed0
0.sul.t-online.de!t-online.de!border4.nntp.dca.giganews.com!border2.nntp.dca.gi
ganews.com!nntp.giganews.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfee
d.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news
.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
From: "Qrczak" <q...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <i8ilbt$e06$1@news.onet.pl> <i8jrhc$p5e$1@news.onet.pl>
<4cad9002$0$22811$65785112@news.neostrada.pl> <i8kfr0$q5j$1@news.onet.pl>
Subject: Re: Kiedy i jak mówić dziecku o śmierci mamy?
Date: Thu, 7 Oct 2010 15:31:35 +0200
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5994
Lines: 53
Message-ID: <4cadcbb0$0$20993$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 79.187.185.114
X-Trace: 1286458288 unt-rea-a-01.news.neostrada.pl 20993 79.187.185.114:3751
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Original-Bytes: 3583
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:562076
Ukryj nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę zażółcony wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4cad9002$0$22811$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Sytuacja pierwsza: dziecko wychowywane bez matki zapyta: "gdzie mama" i
>> uzyska odpowiedź: "mama umarła, kiedy byłeś malutki"
>> Sytuacja druga: dziecko w którymś momencie dowiaduje się, że przed
>> obecną w jego życiu od iluś lat mamą istniała mama wcześniejsza
>>
>>> Jak będziecie mielić w świadomości swoją samotność to będzie słabiej,
>>> Wam obojgu.
>>
>> A co ma do tego samotność? Ty masz jakiś problem z byciem samym?
> Ma, bo wtedy dorosły projektuje swoje problemy na dziecko,
> a ono się ich 'uczy'. Jak sądzę, w sferze emocjonalnej, strata żony
> jest dla Szaulo naprawdę trudnym, ciężkim doświadczeniem
> emocjonalnym. Zupełnie inaczej, niż dla małego dziecka.
> I to doświadczenie straty emocjonalnej jest projektowane
> na dziecko teraz i w przyszłości, kiedy ono przyjdzie pytać
> o mamę. Pytanie może być zupełnie techniczne, ale dorosły może
> je zinterpretować (projekcja) jako prośbę o wsparcie
> w poczuciu opuszczenia przez kochającą osobę. Dziecko
> w ten sposób uczy się 'życia w pozycji opuszczenia przez kogoś
> ukochanego'. Jeśli 'od początku' przy dziecku jest jakaś nowa
> mama, to dziecku dużo łatwiej się zdystansować do projekcji
> rodzica. I jemu zresztą też jest dużo łatwiej nabrać dystansu.
A gdzie tu owa samotność?
>> Fizycznie to Szaulo może nawet dziś do syna powiedzieć, że matka mu
>> zmarła. A jak za rok, dwa, pięć syn zapyta, odpowiedzieć z wyrzutem: "No
>> przecież już dawno Ci powiedziałem o tym".
>
> Fizycznie to jego syn teraz potrzebuje kogoś, kto go regularnie przewija,
> przytula, dotyka, gada, prowadzi ustalone rytuały, jest w swych
> zachowaniach rozpoznawalny, stały, konsekwentny.
I to musi byc matka? Ojciec sobie nie poradzi?
> Jeśli jego syn odczuwa
> stratę, to dlatego właśnie, że powyższe rytuały, powtarzalność,
> rozpoznawalność i stałość zostały zachwiane. Coś się konkretnie
> zmieniło, czegoś jest mniej lub jest istotnie 'inaczej'. Taki jest
> wymiar straty odczuwanej przez jego dziecko.
> W ludzkim stadku tego typu stratę bardzo łatwo zapełnić inną bliską osobą,
> np. babcią i dziecko może się zupełnie normalnie rozwijać.
Ale musi zaraz szukać zastępstwa? Czy po ludzku można założyć, że jak spotka
kogoś, z kim będzie chciał być, to się zwiąże?
Qra
|