Data: 2015-04-24 16:37:39
Temat: Re: Kiedy ziemniak zabija?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-04-23 23:12, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> A ktoś rozgryzł może, co autor miał na myśli w tym akapicie:
>>>
>>> Nawet nie miał zamiaru, kto by to czytał.
>>
>> Ja się złapałam na "płuka" jak na haczyk, mea culpa. Przeczytać
>> można, w ramach ćwiczenia mięśni brzucha.
>
> Przy pierwszym czytaniu dojechałem do momentu, gdzie opisują jak
> zielone się robi od UV. Dalsze ćwiczenia uznałem za zbyteczne.
> Za drugim razem dobrnąłem do końca. I wcale nie było gorzej.
> Szkora tylko, że nie wyjaśnili jak się zmusić do tych kilkunastu
> ziemniaków.
Może w płynie?
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|