Data: 2002-12-11 10:39:56
Temat: Re: Kiepska sprawa
Od: "AsiaS" <a...@n...pro.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Ressel"
> Taaa, a to bardzo ciekawe.
Dlaczego ciekawe, Ewo zmieniłaś temat. Patrzenie na gazetę nie "wyczytuje"
z niej literek, patrzenie na krajobrazy za oknem nie niszczy go.
Mówienie o dziecku które jest jeszcze delikatniejsze i cenniejsze także
go nie uczyni mniej cennym i delikatnym.
>Rozumiem zatem, że nie miałabyś nic przeciwko
> wystąpieniu z Kubą (no, pewnie także z którąś z Waszych przyjaciółek) w
> rozpowszechnianym publicznie filmie porno?
Nie, źle rozumiesz. Robimy tylko to na co mamy ochotę, na to akurat
nie mamy. Ale liczę że tym razem nie zmienisz tematu tylko odniesiesz
się do konkretów.
>Świetny sposób na pogłębienie
> intymności :-/
Dla nas w seksie nie liczy się intymność tylko satysfakcja wszystkich stron.
Aaaaaaale kontrowersyjne;)
> Chwila, kilka postów temu bardzo sugestywnie, dramatycznie i uderzając w
> najwyższe tony opisywałaś, jak to Kuba myślał seksualnie o innych
kobietach
Doczytaj raz jeszcze czego dotyczyła jego myśl (jednej) i w jakiej sytuacji
(wiele lat przed naszym pierwszym spotkaniem) a potem możemy pogadać
dalej.
> co doprowadzało Cię do rozpaczy i nieomal szaleństwa ("straszne
> doświadczenia", "poczułam się bardzo bardzo nieszczęśliwa"). Coś mylisz
się
> w zeznaniach (nie po raz pierwszy zresztą).
Przykro mi że nie potrafisz dyskutować na poziomie (czytając najpierw
teksty na które odpowiadasz, nie przekręcając sensu i dodając własne
teorie wzięte z nikąd, agresja).
--
Pozdrawiam
Asia
|