Data: 2016-08-11 01:45:58
Temat: Re: Kociołek
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 11 Aug 2016 00:51:11 +0200, Animka napisał(a):
> W dniu 2016-08-10 o 22:33, Ikselka pisze:
>> Wielkie dzięki. Staram się pomóc bezinteresownie, ale niektórym korzystanie
>> z tej pomocy sprawia kłopot, którego nie lubią po prostu i wolą prościej,
>> choć gorzej. A więcej zachodu to jednak zawsze lepsze efekty...
> Prezcież przed gotowaniem/duszeniem i tak wkładasz trochę tłuszczu. Nie
> ma sensu trzymać tłustego garnka w szafce.
Boszsz, spuść bombę i... oświeć tę trąbę.
DYWAGACJA:
O czym my tu mówimy?
- Mówimy tu o garnkach żeliwnych nieszkliwionych, które jakiś czas
nieużywane i bez warstwy zabezpieczajacej szybko rdzewieją.
Dlaczego żeliwo rdzewieje, kiedy jest "gołe"??
- Bo jest w nim kupa żelaza, a w powietrzu wokoło jest tlen i wilgoć.
I takie mieszane towarzystwo nie jest dla siebie obojętne. CHEMICZNIE.
Co to jest rdzewienie?
- To jest utlenianie żelaza w zetknięciu z powietrzem atmosferycznym.
Dlaczego jest złe?
- Bo w miejscach, gdzie tworzy się rdza, odbywa się to kosztem utraty
żelaza - czyli UBYWA żeliwa, a jego miejsce zajmuje krucha i niemetaliczna
rdza.
Która jest krucha i łatwo usuwalna, a po usunięciu (np. przy myciu lub
szorowaniu albo po samoistnym odpadnięciu) pozostawia dziury - większe,
mniejsze lub mikro. Pory znaczy. Różnej wielkości pory. A najpierw
mikropory.
Choć wcale niekoniecznie nasze oko to rejestruje.
Za to w praktyce, podczas używania garnka, odczuwamy coraz bardziej przykre
przywieranie potraw do jego dna.
Wielkie pory to juz potem, jak te mikro się zleją w makro.
Tylko że wtedy garnek nadaje się już jedynie na doniczkę w stylu wiejskim.
Co zrobić, żeby garnek nie rdzewiał, gdy leży nieużywany?
- ODCIĄĆ dostęp wilgoci i powietrza do żeliwa.
Czym?
- Czymś, co można wielokrotnie łatwo nakładać i usuwać z garnka oraz co
daje GAZO- i WODOszczelną powłokę. TŁUSZCZEM.
KONIEC DYWAGACJI.
No więc CO Z TEGO, że na sam czas gotowania położysz na powierzchni garnka
tłuszcz? - zabezpiecza on garnek tylko na czas gotowania, do momentu umycia
i wysuszenia.
Gdyż po gotowaniu trzeba garnek umyć detergentem (wiesz, co to detergent?)
i pstryk! - tłuszczu nie ma.
Za to jest wilgoć w MIKROporach żeliwa, której nijak nie usuniesz ścierką.
I ta wilgoć dodatkowo potęguje rdzewienie. Dlaczego? - cóż, na obecnym
etapie uwierz na słowo lepiej i niech Ci ono wystarczy.
Nawet jeśli garnek wysuszysz na gorącym piecu, to wilgoć i tak ZAWSZE jest
w powietrzu, a już szczególnie w naszym klimacie stanowi całkiem duży jego
procent.
I działa na żeliwo cały czas. Razem z tlenem atmosferycznym.
Jeżeli garnka nie zabezpieczysz, oczywiście.
Coś jeszcze nie jest jasne?
PS. Możesz sobie garnek umyć także PRZED samym gotowaniem, jeśli Cię zraża
ten (zjełczały? - wcale nie) tłuszcz na nim.
|