Data: 2011-12-22 00:49:11
Temat: Re: Kompot z suszu
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 22 Dec 2011 01:42:18 +0100, Paulinka napisał(a):
> XL pisze:
>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 01:36:28 +0100, Paulinka napisał(a):
>>
>>> XL pisze:
>>>> Dnia Wed, 21 Dec 2011 23:51:46 +0100, Bbjk napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2011-12-21 23:47, XL pisze:
>>>>>> Podaję go razem z nimi, w
>>>>>> kompotierkach,
>>>>> Litości, to oczywista oczywistość.
>>>> Połóż więc nacisk na "razem z nimi".
>>>>
>>>>
>>>>> Przecież kompot podaje się w
>>>>> kompotierkach, a nie np. w szklankach z uszkiem albo kubkach z GSu.
>>>> No nie jest to oczywistość dla wyszystkich. Widywałam sam płyn, podany w
>>>> dodatku w dzbanku. Do nalewania do szklanek czy innych tam...
>>> A co się temu płynu (jak Misiu od Barei) stanie, jak go się poda w
>>> szklance/filiżance/kubku? Smak zmieni, czy kolacja będzie passe?
>>
>> A to się pytaj Bbjk.
>
> Kompotierki to akurat były Twoje :)
Ale litościwe czepianie się ich jako oczywistej oczywistości - nie moje.
--
XL
|