Data: 2002-08-30 09:09:48
Temat: Re: Konflikt na linii ojciec- dorastajacy syn
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Dominik Kiełb" wrote:
> > musiałąm np. wyłączyć "z buta" komputer bo mimo kilkukrotnych próśb o
> > przerwanie gry (uprzedzałam odpowiednio wcześniej) - nie chciał
>
> Az mnie zmrozilo, chyba na miejscu chlopaka tez bym sie buntowal, skoro w
> "normalnej" rodzinie takie rzeczy sie dzieja :-(
A to dlaczego? Jesli dziecko nie reaguje na prosby i ustalone zasady "bo
sobie gra" to co jest zlego w wyegzekwowaniu tej prosby? Nawet i za
pomoca wylaczenia komputera. Jest to i skuteczniejsze na przyszlosc i
bardziej edukacyjne niz awantury nad glowa. Nauczy sie respektowac
prosby rodziców.
Wybicie szyby owszem- IMHO przesada.
pzdr
agi
--
ĐĎࡹá
|