Data: 2006-08-26 15:52:42
Temat: Re: Krycha&Coty ratunku !
Od: "JaMyszka" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Margola napisała:
> Krycha, pisałaś, że pieczesz powidła - jak to robisz?
Co prawda, na drugie mi Krycha, ale chyba nie do mnie to wołanie;p
Jednak swój głos dam, bo widzę (hehehee... dobre, dobre) rozpacz w
Twym krzyku;)
Otóż, niewątpliwą jest rzeczą, by te śliwki opłukać i
wypestkować!
A potem, w gęsiówce, przesypać je cukrem (ile? - to smak i kieszeń
pozwoli), a potem wstawić do piekarnika (110 st.) niech same się
robią.
Drzwiczki uchylić i od czasu do czasu pomieszać. Im delikatniej, tym
śliwki w większych kawałkach będą (ale to wg uznania). Jak długo
je smażyć? Kilkakrotnie po parę godzin, aż osiągną pożądaną
gęstość.
Nie wiem, czy Krycha tak to robi, ale ten przepis (tu z grupy) bardzo
mi przypadł do gustu:)
Acha...
Gdybym dla siebie to robiła, tobym dodała goździków i cybamonu (w
gazie) - bo śliwki je bardzo lubią;p
;-))
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html ; http://ortografia.pl/
Bezpieczny wolontariat: http://www.fah.pooh.priv.pl/
|