beny76 wrote:
> Dzisiaj ogladalem program na TVP1 pt. Kuchnia z Okrasa. Gosc zaprasza znane
> osoby i z nimi gotuje. Hmmm... nie wiem, ale moim zdaniem czegos mu brakuje.
> Chyba patrze przez pryzmat Maklowicza, a to powoduje, ze Okrasa w moich oczach
> jakos nie potrafi wyrazic TEGO CZEGOS. A co to jest? ... Czekam na Wasze opinie
> na ten temat


Czesc,
Tez ostatnio natknelam sie na ten program i chyba bardziej mi sie nie
podobał niz podobal. Po pierwsze, prowadzacy jakby z ksiezyca spadl a
nie wyszedl z kuchni. Po drugie, dziwnie mowi po polsku co przeszkadza
pewnie tylko mnie :) (Ale w koncu to ma byc moja opinia). po trzecie,
gotujac ostatnio cos tam z bundzem posluzyl sie wyrazeniem "serek bundz"
a w moim odczuciu był to blad rzeczowy. Moze sie czepiam, ale serek od
sera trzeba umiec rozrozniac. Poza tym, nic odkrywczego nie ugotował :)
To tyle ode mnie. Pewnie mnie teraz wszyscy ochrzanią ze przyganial
kociol garnkowi i ze sama bym chciala byc na jego miejscu, i pewnie beda
mieli racje, ale chcieliscie opinii to macie :)

MarchEf