Data: 2003-12-14 20:29:09
Temat: Re: Kura, ryz i rolol
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 14 Dec 2003 19:37:48 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:
>Czesc
>
>Zrobilam wczoraj bardzo wdzieczne (aczkolwiek nieswiateczne) danie :
>poule au riz, czyli kure z ryzem.
>
>Ogolna zasada jest bardzo prosta : gotuje sie rosol z kury, nastepnie
>na rosole robi sie bialy sos (zwany tysz beszamelem), u mnie z
>pieczarkami, i takoz w rosole gotuje sie ryz. Na ryzu uklada sie
>pokrojona kure i polewa sosem, gotowe.
>
>
>Moj problem polega na tym ze kury (i ryzu) juz nie ma, natomiast
>zostalo mi kilka litrow bardzo porzadnego rosolu... A niestety nie
>jadamy zup....
>
>Stad pytanie : czy macie jakies pomysly do czego mozna uzyc rosol ?
>
>
>Myslalam zeby go odparowac i zageszczony zamrozic jak kostki lodu, aby
>uzyc poznie tak jak kostki bulionu, cos w stylu domowego zaslupia
>wlasnej roboty :-)
>
>
>
>Ewcia
>
>ps. i co zrobic z jarzynami z rosolu ?
z jarzyn salatke, a reszte to rzeczywiscie domowe zaslupie -
warto
trys - piecyk z kolankiem
K.T. - starannie opakowana
|