Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!pm.waw.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed.gazet
a.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "jurek" <g...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Kwasniewski o jablkach
Date: Wed, 3 Mar 2004 13:14:59 +0100
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 42
Message-ID: <c24i80$fmt$1@inews.gazeta.pl>
References: <c1ltug$3p1$1@news.onet.pl> <6...@n...onet.pl>
<c1mv76$tu8$1@absinth.dialog.net.pl> <c1n0qi$ev0$1@news.onet.pl>
<c1n5iu$1sad$1@mamut.aster.pl> <c1o49m$kat$1@news.onet.pl>
<c1o6k1$2s3n$1@mamut.aster.pl> <c1o79t$evl$1@inews.gazeta.pl>
<c1o7rr$2t4m$1@mamut.aster.pl> <c1o8kp$jhh$1@inews.gazeta.pl>
<c1oakj$3086$1@mamut.aster.pl> <c1oese$d0g$1@inews.gazeta.pl>
<c1ofet$3rj$1@mamut.aster.pl> <c1pe4o$op$1@inews.gazeta.pl>
<c1pkco$op1$1@mamut.aster.pl> <c1pver$dmv$1@inews.gazeta.pl>
<c1pvsb$13f1$1@mamut.aster.pl> <c1q15f$j63$1@inews.gazeta.pl>
<c1v6j8$jb0$1@atlantis.news.tpi.pl> <c1vbc1$jn0$1@inews.gazeta.pl>
<c1vg8n$lvm$1@atlantis.news.tpi.pl> <c1vmfo$7fl$1@inews.gazeta.pl>
<c21lct$9qr$1@nemesis.news.tpi.pl> <c21v3r$l78$1@inews.gazeta.pl>
<c222vu$h31$1@nemesis.news.tpi.pl> <c22sid$ms7$1@inews.gazeta.pl>
<c24duk$64d$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dyn-83-152-87-81.ppp.tiscali.fr
X-Trace: inews.gazeta.pl 1078316096 16093 83.152.87.81 (3 Mar 2004 12:14:56 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 3 Mar 2004 12:14:56 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1165
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1158
X-User: gwpc4f
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:32638
Ukryj nagłówki
> > maly dodatek do mojego poprzedniego watku: przesledzilem jeden caly
watek
> > pt: "sponiewierany miod " bardzo jestem ciekaw twojej opini o tym co
napisal
> > Cooler w tym watku. Nie za duzo lektury a wiec nie stracisz zbyt wiele
> > czasu.
>
> Chodzi Ci o analogie miód - cukier do białk z żółtka - białko roślinne?
> Jeśli jej nie rozumiesz to chętnie Ci wytłumaczę o co chodzi.
>
nie, to nie to. Bedzie to post o Cooler-ze chociaz to nie on jest tematem
tej grupy, ale poniewaz naciskasz na ten temat to prosze bardzo.
Tytulem wstepu: jestem na KF-ie u Cooler-a (sam wielokrotnie to mowil), moje
wypowiedzi zna wylacznie na podstawie postow ktore sa odpowiedziami na moje
posty, a wiec juz "obrobione" przez odpowiadajacego (sam to powiedzial),
nigdy nie pytal o uscislenie moich wypowiedzi ani o szczegoly.
detal: moja przygoda z dieta, a wiec premedytowane wlaczanie czy wyrzucanie
okreslonych produktow z jadlospisu zaczelo sie w 1991 roku(powod:
stwierdzenie u mnie kolejnej groznej choroby), a skonczylo sie w 1999
przejsciem na DO. W ciagu tych 8 (osmiu)lat , bylem na trzech okreslonych
dietach. A wiec srednio 2,5 roku na jednej i w rzeczywistosci prawie tak
bylo.
Dalej: z moich "szczatkowych" wypowiedzi, ze stwierdzen wyciagnietych z
kontekstu, bez zadnej(!) dyskusji ze mna, wyplodzil opinie o moich szarych
komorkach. (czy ten model "obrobki" czegos Ci nie przypomina?)
Ciag dalszy: gdyby to sie na tej wypowiedzi skonczylo, nic ciekawego by sie
nie wydarzylo(przywyklem), ale!....
nagle model splodzony przez Cooler-a stal sie "standartem". Grupa "wzajemnej
adoracji i wsparcia" zaskoczyla bez pudla. NIe jest to grupa ze statutem czy
szefem, ale raczej system naczyn polaczonych.Ciekawe jest to ze grupy nie
tworza "wyznawcy" jednej diety, sa wege , MM ludzie ktorych diety nie znam i
nic mnie to nie obchodzi, ale jest tez....... Opty(!!). Motywacje tej osoby
sa mi obojatne, ale to rozwala jeszcze jeden mit o DO jako sekcie? Zeby bylo
jeszcze zabawniej ta osoba tez uzywa takich sformulowan ;)
i to koniec dyskusji o Cooler-ze&Co
Jurek
|