Data: 2005-10-17 15:00:03
Temat: Re: Lasagne, moze sie komus przyda
Od: barbaros <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Mlodosc jest od szalenia, jak najbardziej, ale chyba mozna szalec
> na 1001 sposobow bez jedzenia nadmiaru niezdrowych rzeczy -
> palisz? np 100 dziennie. kazda przesada jest NIEZDROWA...a mozna
> szalec bez przesady....mam to juz odwalone - pierwsza mlodfosc i
> druga, hehehe czeka mnie pewnie wtorne dziecinstwo
>
> Pierz, co dalej jeszcze szaleje ale nie w towarzystwie nadmiaru
> masla...lodow - tak, masla - nie :P
> K.T. - starannie opakowana
no moze niezdrowe zarcie, to troszke zbyt przejaskrawiony przyklad na
potwierdzenie postawionych tu tez, ale zawsze jakis :). co do PRZESADY,
to sie zgadzam, ale z drugiej strony ta Lasagne az taka przesadnie
tlusta nie byla, do kotletow z budek przy dworcach jeszcze jej daleko
:). a wlasnie zjadlem swoja zupe kremowa z pieczarek, ktora mam nadzieje
byla zdrowa i ide na "Przyjaciol" przy puszcze jogurtu i butelce
kubusia, trzeba sie odtoksynic :D, a Tobie milego wieczoru zycze :)!
|