Data: 2014-03-30 20:12:14
Temat: Re: Lazania
Od: Zbyszek Zarzycki <z...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu niedziela, 30 marca 2014 19:14:05 UTC+2 użytkownik m...@y...com napisał:
> Tylko według Twojej logiki. Moja dotyczy pracy Paulinki dla dobra innych - wyjścia
i kupienia w lokalnym sklepie sera na obiad dla rodziny. Nie dotyczy Twoich
rodzinnych zakupów w galerii tłumaczonych koniecznością zapewnienia pracy kasjerce,
które to zakupy możesz zrobić w każdym innym dniu, a nie akurat w weekend i to tam,
gdzie pracownik nie pracuje dla dobra rodziny swojej, Twojej ani innej, z wyj.
rodziny właściciela. I to pracuje pod przymusem, bo jego praca tam wynika tylko i
wyłącznie z tego, że Ty go do niej zmuszasz. Nie rób "zakupów rodzinnych" w weekend,
to i on będzie miał wolny. I na pewno będzie Ci za to wdzięczny, powaga :-/
Szczególnie jak pracodawca zaoferuje mu również wolne w poniedziałek, wtorek, środę,
czwartek, piątek i sobotę. Będzie niezwykle wdzięczny.
--
ZZ@private
|