Data: 2002-06-05 19:55:15
Temat: Re: Liebfraumilch
Od: waldemar z domu <w...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>> Pytanie moje: czy biale wino renskie Liebfraumilch w niebieskiej i
> brazowej
>> butelce bardzo sie od siebie roznia? wiem, ze pilam kiedys w niebieskiej
> i
>> bardzo mi smakowalo, jakie jest brazowe?
>
> W brazowych butelkach jest wyraznie gorsze. Podejrzewam ze dlatego sa to
> zwykle butelki, bo wino jest gorsze - niebieskie moga byc opakowaniem
> tylko dla lepszych sortow
> Sprawdzone organoleptycznie :)
a białe samochody są lepsze od czerwonych, sprawdzone!
Ma to mniej więcej tyle samo sensu. Liebfrauenmilch to określenie rodzaju
wina i trochę skąd pochodzi. Takowe wino może pochodzić z Rheinhessen,
Palatynatu, Rheingau i Nahe. Jest to "mieszanka" gron rasy Riesling,
Silvaner, Kerner lub Müller Thurgau (musi mieć przynajmniej 70% tych gron)
i innych (te 30%). Praktycznie wszystko idzie na eksport, bo w Niemczech
się tego raczej nie pije. Czyli pytanie czy butelka brązowa czy niebieska
ma dość mało sensu, bo pewnie z 200 winnic to wino robi, a i pewnie dla
różnych importerów różne proporcje i w różnych butelkach.
Jedyne co jest gwarantowane (o ile nie podróba) że są to wina jakościowe
(Qualitätswein) i półsłodkie do półwytrawnych. Musi być też zadeklarowana
winnica lub przynajmniej region, skąd te winogrona pochodzą.
Waldek
|