Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Little Dorrit kontra Artur Drzewiecki
Date: Wed, 19 Jun 2002 01:30:53 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 39
Message-ID: <3...@p...onet.pl>
References: <aeoebj$n1s$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qc48.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1024443802 2707 217.99.12.48 (18 Jun 2002 23:43:22 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 18 Jun 2002 23:43:22 +0000 (UTC)
X-Accept-Language: pl
X-Mailer: Mozilla 4.77 [en] (Win95; U)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:142103
Ukryj nagłówki
Silvio_Manuel wrote:
>
> A teraz TO o co mi w tym poście właściwie chodzi. Mam pytanie do wszystkich
> grupowiczów pl.sci.psychologia. CZY KTOŚ Z WAS PRÓBOWAŁ KIEDYŚ TYCH DWOJE ZE
> SOBĄ POGODZIĆ ? Pierwszą reakcją prawdziwego psychologa na spór dwojga osób
> nie powinno być przyznanie racji jednej ze stron ale znalezienie korzystnego
> rozwiązania dla jednej i drugiej strony. Dobry psycholog nie powinien
> również się obrażać i zniechęcać w realizowaniu swojego zadania względem
> danej strony (niestety koń jaki jest każdy widzi).
>
> Na koniec rada dla nas wszystkich - Lekarzu lecz się sam.
Czegos nie rozumiem. Gdzie Ty widzisz dwie rownowazne strony. Owszem
Dorrit jak moze to dosala swoim "przeciwnikom", ale sugeruje, ze tylko
odreagowuje na nich swoja poprzednia zlosc. Natomiast AD tworzac
ostatnio nowy watek udowadnia, ze on jest strona majaca na celu walke z
uczestnikiem grupy. Zeby ocena byla rownowazna, to rowniez Dorrit w
sytuacji braku inwencji na inne tematy, braku mozliwosci walki z
ukochanym przeciwnikiem powinna zaczac atakujacy watek o AD. W tej
chwili naprawde musze zachowac sie jak nieprawdziwy psycholog i po
ostatnim watku AD uznac go za strone ewidentnie bardziej "agresywna".
Ich [Dorrit i AD] sposoby dzialania zdecydowanie sie roznia. Niestety
nie moge tego sprawdzic - ostatnio posty mi sie rozjechaly i stracilem
download z ostatniego miesiac (zostaly tylko naglowki) - ale mam
wrazenie, ze AD ozywia sie glownie przy postach Dorrit - nowe pole do
polowan sobie znalazl czy co. Moze trzeba zaprosic Asteca, zeby zobaczyc
czy widzac swoja ulubiona ofiare rzuci sie takze na niego.
Innymi slowy - widze Dorrit [taka jaka jest na grupie] i AD starajacego
sie na nia polowac. W zwiazku z tym oboje nie maja chyba jakis wspolnych
przeslanek do godzenia sie albo walczenia.
Co do Dorrit - naprawde nie uwazam, ze jest tak zle - ostatnio uzyla
wobec siebie autoironii, starala sie rowniez kilkakrotnie zaznaczyc
watek osobisty a nie zawodowy - znajomi, dzialka, dziecko itd.
Wg mnie Dorrit to oddzielna sprawa, a AD to oddzielna.
Flyer - nie psycholog itd.
|