Wymuś na nim jakąś ostateczną decyzję. A najlepiej przestań go kochać.
Nie obraź się, ale czytając Twoje posty mam wrażenie, że jesteś, nie, nie
będę Cię obrażał.
Miłość jest dla dwojga, nie jest łatwa ale nie jest też tak trudna.
" Jest miłość...
I ta co nie odejdzie bo znów nie możliwa"