Data: 2003-10-10 19:46:02
Temat: Re: [Mam] "swojska" wo3owina. I co dalej?
Od: b...@i...com.pl (Barbara)
Pokaż wszystkie nagłówki
From: "Ani" w...@w...pl
||| Teściowa uraczy3a mnie 2kg swojskiej, wiejskiej wo3owiny...
||| I teraz nie wiem, co z tego zrobić? :)
||
|| jesli zeznasz, z jakiej czesci tuszy jest ten kawalek, latwiej ci bedzie
pomoc...
|| a przepis ma byc codzienny czy wykwintny? bo jak bardziej wykwntny, to
|| moze boeuf bourguignonne? to taaaakie dobre jest...
|
| Kurcze, ciezko stwierdzic - chyba nie znam sie zbyt dobrze na miesku :(
| Dwie czesci to tzw. latki (?) a jeden duzy kawal to taki chudziusienki...
| piekny! :)
|
| Tyle moge powiedziec, wiecej grzechów nie pamietam ;)
| A co do rodzaju przepisu - byle dobre! I moze srednio skomplikowane?
| Ani
hmmmmmmmm..
zatem ten jeden piekny, o ile nie jest podluzny, w miare waski.. zapewne
jest pieczenia wolowa...
i toto mozesz, po wczesniejszym, krotkim 'obsmazeniu' na goracym tluszczu
[najlepiej oleju], udusic nastepnie w piekarniku [lub na wierzchu].
Ja to robie 'na wierzchu', oczywiscie pod przykryciem.
Jesli w piekarniku, to - najlepiej. w takim specjlanym rekawie [od pewnego
czasu dostepnym w marketach] do pieczenia.
Tajemnica TWARDEJ pieczeni wolowej, a wrecz kazdej wolowiny lezy w tym, by
.. jesli sie nie chce miec tego paskudnego efektu - NIE SOLIC miesa pzed
rozpoczeciem obrobki cieplnej.. to czynnosc, ktorej nalezy dokonac przy
koncu tego procesu.
Jesli ten piekny kawalek wolowiny jest jednak poledwica wolowa, to.. nalezy
to pokroic na plasytry min. 1 - 1,5 cm [gora 2 cm] i krotko obsmazyc na
patelni.. mieso powinno miec w srodku kropelke krwi - tak byloby klasycznie
:-)
Podawac z tartym chrzanem doprawionym sola, cukrem i smietana, tudziez
frytkami + czerwone wino
p o e z j a !!! :-)))
Smacznego
Barbara
--
Zaloz prywatne forum:
http://forum.onet.pl
|