Data: 2000-05-22 14:34:23
Temat: Re: Matka chrzestna?
Od: "MałGosia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"j23" <j...@a...phils.uj.edu.pl> wrote in message
news:ez7W4.14045$zA1.340925@news.tpnet.pl...
> dylemat tego typu jest on nielatwy do rozwiazania.
> Prosze o rade...
> J23
>
>
Nic nie rozumiem... co to za dylemat, skoro deklarujesz, ze jestes
niewierzaca? Wstydzisz sie tego, czy jak? Dla mnie to zaden dylemat -
osoba niewierzaca, niepraktykujaca nie moze byc chrzestnym i koniec. Bo
inaczej to bedzie jakas farsa.
tak jak radza poprzednicy - powiedz po prostu bratu jak jest i kropka.
Pozdrawiam
Gosia
|