Data: 2003-03-09 16:32:29
Temat: Re: Matura+stres
Od: Dorita <d...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
>>>P.S. Z pkt. widzenia studenta, Matura jest jednym
>>>z najłatwiejszych egzaminów w życiu ;))
>
>Patrze i patrze z pkt widzenia studenta i jakos matura wcale mi sie nie wydaje
najlatwiejszym egzaminem. Dla mnie osobiscie egzaminy na studiach sa o wiele
latwiejsze i o wiele mniej stresujace.
Ja niestety mature musialam zdawac 2 razy, poniewaz za pierwszym razem
mialam PECHA w prawdziwym tego slowa znaczeniu (dlatego uwazam ze zdanie
matury, jak i inych egzaminow to 50% szczescia i 50% wiedzy)-okropnie to
przezylam. Za drugi razem na szczescie powiodla sie. I wiem ze nigdy
wiecej nie chcialabym przechodzic matury po raz kolejny.
Mature zdaje wiekszosc i jest oczywiscie do zdania, ale faktem jest ze
przewaznie kazdego kosztuje ona sporo nerwow.
A porownujac mature z egzaminami na studiach to jest ona naprawde
ciezsza i wiecej od niej zalezy, bo jak nie zdasz masz rok w plecy, a na
studiach masz rozne terminy a potem poprawki i warunki i zawsze mozna
sobie jakos poradzic i isc dalej do przodu.
Napisalam to wszystko nie dlatego zeby mowic ze jest straaaasznie (bo
nie jest, choc to przezycie faktycznie stresujace), ale wkurza mnie,
kiedy Ci co maja ja dawno za soba zapominaja jak to bylo jak sami
zdawali i mowia mlodszym ze to pikus i nie ma sie czym stresowac;-)
trzymam kciuki i zycze duzo energii do nauki
pozdrowionka
Dorita
|