Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "MOLNARka" <g...@h...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Mężczyzna na zakupach
Date: Mon, 3 Jun 2002 10:45:51 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 54
Message-ID: <adfb5l$rok$1@news.tpi.pl>
References: <actbc4$gdt$1@news.gazeta.pl> <ad005p$jbn$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
<ad1k73$7ji$3@news.tpi.pl> <ad1tio$boq$1@news.gazeta.pl>
<ad2bnh$f7d$1@news.tpi.pl> <ad2jro$lj0$1@news.tpi.pl>
<ad2qji$8qj$1@news.tpi.pl> <ad7hti$auh$1@news.tpi.pl>
<adcgra$51f$1@news.tpi.pl> <adcko1$4b8$1@news.onet.pl>
<ade6tc$4r9$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: qd153.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: news.tpi.pl 1023094774 28436 217.99.13.153 (3 Jun 2002 08:59:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 3 Jun 2002 08:59:34 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:14010
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Ania" <i...@w...pl> napisał w
> Jak to jest, że mężczyzni gorliwie podzielają moje poglądy, a kobiety, w
> imię "niebycia" kurami domowymi, podtrzymywania za wszelką cenę mitu ich
> interpretacji partnerskiego związku i "sprawiedliwego" podziału obowiązków
> domowych, będą za wszelką cenę wysyłać chłopów po zakupy.
Ty po prostu _nie_rozumiesz_, że niektóre z nas _nie_ są kurami domowymi i
mają patrnerskie związki, w których istnieje coś takiego jak podział
obowiązków.
Wiem, że w Twojej głowie się to nie mieści ... ale przyjmij to za pewnik !
> i jeszcze nie zarabiałam własnych pieniędzy to owszem, mama dawała mi
> pieniądze na zakupy i ja oddawałam resztę.
A teraz to zarabiasz własne pieniądze więc o co chodzi, co ???
^^^^^^^^^
To ironia - tłumaczę jakbyś nie załapała :-)))
> Za to talenty kulinarne w naszej
> rodzinie są chyba dziedziczne, bo i ja i moja mama tworzymy arcydzieła
smaku
> ze wszystkiego, co włożymy do garnka.
Jak tak czytam te Twoje pościki pełne zdań typu powyższego (ja jestem
najlepsza, robię to najlepiej, beze mnie to coś tam, tylko ja .... itd) to
wniosek nasuwa mi się tylko jeden .... (ale nie będe tego pisać - sama
pomyśl) ... coś o poczuciu własnej wartości :-///
> Ale koszul mu nie prasuję. W ogole nie mamy żelazka a ja nie prasuję
> niczego.
I tu runął mit wspaniałej gospodyni ;-((( Jak możesz ???
> Mój mąż też miał dosyć wyzwolonych angielskich panienek, ktore oczekują od
> facetów podziału całej pracy po połowie. W efekcie żadne nie robi niczego
> dobrze.
Mylisz się. To że Ty i Twój TŻ nie umiecie się nauczyć ... wcale nie znaczy,
że inni są tacy sami.
A nie są - zapewniam Cię !!!
BTW - Czekam na komentarz do szczelinki ... czyżbyś nie widziała mojego
posta ???
Pozdrówka
MOLNARka
|