Data: 2004-08-25 07:00:40
Temat: Re: Mieso
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Marcin E. Hamerla" <X...@X...Xonet.Xpl.remove_X> napisal
w wiadomosci news:8mrgi0tloj9jjb0ceblfclh7m0naqrqjs8@4ax.com...
> Witam,
>
> Podczas ostatniej fali upalow (o ile owe podwyzszone temperatury mozna
> nazwac upalami) kupilem prawie kilo zeberek. Niestety nie udalo mi sie
> ich od razu zuzyc i polezaly w lodowce prawie dwa dni. Po tym czasie
> ich zapach nie byl zbyt zachecajacy. Nie wiedzac czy sa jeszcze
> odpowiednie do spozycia, wywalilem je do kosza. I teraz pytanie: jak
> rozpoznac kiedy mieso jest ewidentnie popsute, a kiedy jest o lekko
> nieprzyjemnym zapachu, ktory mozna 'zmyc' pluczac je w wodzie? Sory,
> jesli pytanie wzbudzi rozbawienie.
Jezeli mieso jest ewidentnie zepsute objawia sie to odruchem wymiotnym u
wachajacego! Smierdzi nie do pomylenia z lekkim 'sztychem'. Lekki zapaszek
nie szkodzi, tak jak mowisz, ale moim zdaniem, nie zmywa sie, tylko zostaje
do konca. Ja cos takiego czuje od razu. No i trzeba pamietac, ze choc jest
to nieszkodliwe, to jednak ciezej strawne i wywoluje czesto efekty podobne
do pogrochowkowych.
Pozdrawiam, Agata
|