Data: 2003-09-24 11:15:47
Temat: Re: Mięso mielone
Od: "KasiaO" <t...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Nie no, rozumiem, ja tez na zywiol, zawsze kombinuje dopiero w sklepie.
Ale
> robie tak, ze jestem w sklepie mysle, co by tu zrobic. Mysle, mysle: a
> usmaze cycki kurze! i kupuje cycki kurze. Jakos nie zdarza mi sie kupic
> czegos, z czym nie bede wiedziala, co zrobic. Chyba ze kupuje cos do
> wykorzystania w przyszlosci, na sobote lub niedziele czy na jakas inna
> okazje. Inaczej to po prostu strata pieniedzy. No,ale to moje zdanie :)
>
Ja nie kupuje co m wpadnie w rece.... Kupilam mielone, bo mój maz bardzo
lubi spagetti i lasagne, ale mi juz sie przejadlo i dlatego poprosilam Was o
rady... I bardzo za nie dziekuje :)
Kasia
|