Data: 2018-07-15 16:40:48
Temat: Re: Mięso puchnie
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Animka pisze:
> Jak pójdę do Biedronki po papier toaletowy za 3,80 (8 rolek) to
> zerknę na wędliny paczkowane. Jak będzie to kupię to chorizo.
> W tej Biedronce najbliżej mojego domu guzik co jest, a miejsca
> mają sporo. Nawet ławki dla klientów przy oknie nie postawili.
> Nie ma na czym usiąść, żeby poupychac sobie zakupy w małym wózku.
Biedronki to organizmy cechujące się dużą zmiennością osobniczą.
Poszczególne osobniki dostosowują się do otoczenia, w którym
przyszło im egzystować. Dlatego uogólnione opinie nie mają większej
wartości. W biedniejszych rejonach kraju nie tylko nie kupi się tam
ośmiornicy, ale nawet wołowiny (bo za droga).
> Wczoraj gdzies czytałam, że w Biedronkach jest przecena masła.
> Pewnie przeterminowane.
Skąd ta pewność? Ja nigdy niczego przeterminowanego na sklepowych
półkach nie znajduję. A już zwłaszcza nie spotkałem się, by drukiem
ogłaszano akcję sprzedaży czegoś takiego. Przeciwnie, kiedyś w jednej
z sieci ogłaszano, że jeśli kto znajdzie towar z minioną datą ważności
i przyniesie do kasy, to dostanie za to pieniądze. Ale to dawno było,
teraz wszyscy się pilnują, bo kary dotkliwe.
--
Jarek
|