Data: 2005-07-20 06:29:54
Temat: Re: Migdaly zamiast pestek w nalewce wisniowej
Od: "aniared/A.L." <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krystyna Chiger napisał(a):
>> Ja, uzbrojona w widelec, jestem drylownicą doskonałą :). Mniej chlapię
>> sokiem niż przeciętne drylownice, dokładność mam 100-procentową, a
>> szybkość drylowania nie odstaje od normy (chyba, że in plus). I co,
>> ktoś reflektuje? ;)
>
> I można Cię kupić za 30 - 50 zł? No niech będzie wynająć, w przypadku
> żywej drylownicy to nawet korzystniejsze ;)
>
"Mercedes pośród drylownic" (że zacytuję Irka) za 50 zł? To ile w takim
razie kosztuje drylownicowy maluch? ;)
Niestety koszt wynajmu należy powiększyć o koszt transportu... Jeżeli
najemca mieszka w ładnej miejscowości, najchętniej nadmorskiej, to jakoś
się dogadamy :).
--
Ania
|