Data: 2008-11-16 19:21:04
Temat: Re: Mikołajki w przedszkolu
Od: " Iwon(K)a" <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Szpilka <s...@t...pl> napisał(a):
> > to i brak slodyczy w paczce nie powinien przeszkadzac rowniez.
>
> Skazujesz takie dziecko na całkowite odizolowanie się od widoku słodyczy.
czasami trzeba. Sa inne wazniejsze sytuacje niz czekolada.
> Rozumiem że przez całe jego życie nikt w otoczeniu nie powinien czekoladki
> zjeść. Na żadne urodziny nie zostanie zaproszony ani żadna imprezę bo moze
> inni tort czekoladowy będa jedli.
wszystko zalezy od przyczyny, i sytuacji. Tutaj mowimy o paczce, raz do
roku, z okazji Mikolaja.
>
> >> Oj już teraz Ty wymyslasz bezsensowne argumenty czy przykłady. A jak
> > będzie
> >> szedł od drugiej strony to napotka pierw schody i co wtedy? Argument do
> > bani
> >
> >
> > a jakim jest argument, o klanianiu sie w pas dziecku, ktore nie moze jesc
> > czekolady i w paczce ma ta czekolade, bo inne dzieci musze ja miec??
>
> Nie wiem, to nie mój argument
ale sie w tym podwatku wypowiadzasz, i komentujesz moj komentarz na temat
tegoz argumentu......
i.
>
> Sylwia
>
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|