Iwon(K)a pisze:
> Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał(a):
>
>
>>> czyli Ty tez z tych mamus co tylko jedzenie jedzeniem trzeba zastpic (w
>>> paczce mIkolajkowej), zeby dziecko uszczesliwic ??
>> Słodkości sprawiają przyjemność. To jest dodatek do zabawki.
>
>
> argument killer ;)))))

Na co czekałaś na fajerwerki. Dzieci lubią słodycze i tyle.

>>> na mojej liscie zamiast slodyczy miesci sie-
>>> zabawka, ksiazka, gra, skakanka, pilka (no to z kategorii zabawek..)
>>> naklejki, farbki, kredki, i co tam jeszcze popularnego wsrod dzieci.
>> To już w tej paczce jest, coś słodkiego to dodatek do reszty. Może go
>> nie być, ale dlaczego miałoby go nie być?
>
> bo nie bedzie przyjemnoscia dla tych, ktore slodyczy nie moga jesc. A w
> prosty sposob mozna uszczesliwic wszystkie, a nie wiekszosc. Ale jesli masz
> w d..ie inne dzieci, to rzeczywiscie nie ma co dyskutowac.

W grupie Michałka nie ma takich dzieci.

--

Paulinka