Data: 2004-01-26 09:08:14
Temat: Re: Moje głupie odchudzanie.
Od: Vroobelek <V...@y...iq.NOWYTNIJ.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stało się to Sun, 25 Jan 2004 15:03:03 +0100, gdy Ruda
<r...@N...pl> napisał:
>> A probowalas zrezygnowac z tego jogurtu? To chyba ponad 500 kcal.
>
>Wtedy wydawało mi się, że to 500kalorii samego zdrowia, więc czemu nie;)?
Ech te reklamy ;D
A jak widzisz płatki śniadaniowe Nestle, których każde opakowanie aż
kipi od cukru (bo dzieci to lubią), też wierzysz, że zdrowie? :)
Jogurt jest fajny, ale lepiej mało słodzony i w mniejszych ilościach.
MM namawia do naturalnego, ale nie przekonałem się.
>Uznałam, że przyczyną mojej wagi jest łączenie ziemniaków/makaronu z
>mięsem i dlatego szukałam diety, która w jakiś sposób by to
>rozgraniczała. Jogurtu nigdy w życiu nie podejrzewałabym:)
Generalnie, od kalorii się tyje :)
To, że jak twierdzą diety MM i ŻO - nie trzeba liczyć kalorii, to taki
skrót myślowy.
pzdr
vroobelek
|