Data: 2002-10-23 13:13:58
Temat: Re: Muszki w kwiatach
Od: "Elzbieta Luczynska" <E...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Nie zapominaj jednak o tym , że ziemiórki składają jaja w ziemi i
wyłapywanie nic nie pomoże.
Ja kupuję Nomolt i po kilku podlaniach wszystko pada / oczywiście oprócz
kwiatów/.
--
pozdrawiam Ela
Użytkownik "Dirko" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ap657t$4m0$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w
wiadomości
> news:Xns92B0653A75429ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> > "Dirko" <d...@w...pl> wrote in news:ap4hgj$90u$1@news.tpi.pl:
> > > Już Ci radzę:
> > > 1. Nie lej tyle wody - przesusz kwiatki
> > > 2. Przesadź kwiaty do sterylnej (wyprażonej w piekarniku)
> > > ziemi 3. Znajdź fachowca, który pryśnie powierzchnię i
> > > podleje ziemię
> > > w doniczkach Basudinem 25 EC. Opryskane kwiaty nie mogą znajdować się
> > > w pomieszczeniach, w których śpisz czy przebywasz, minimum przez
> > > tydzień.
> > > Jak nie pomoże ograniczanie podlewania to przesadź. Chemię
> > > odradzam!
> > > Ja...cki
> >
> > Co to jest Basudin?
> > Skoro chemie odradzasz...
> > Pozdrowienia - Ewa Sz.
>
> Przecież każda kobieta powinna to zrozumieć: radzę i odradzam -
> logiczne:-)
> Ale się narażam piękniejszej części grupy. A wszystko to przez te skróty
> myślowe wynikające z pośpiechu. Oczywiscie Basudin to jest chemia
> i trzeba wiedzieć jak ją stosować i czym to może grozić. Może lepiej te
> muszki wyłapać? Przy odrobinie cierpliwości.
> Ja...cki.
>
|