Najlepsza śmietana

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 330

301. Data: 2015-11-12 14:11:17

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1fjoywqjm92e.1pxwbiz4tpbvb.dlg@40tude.net...
>>> 1) odkręcam, zgniatam i zawsze ZAKRĘCAM - tylko wtedy nie wracają do
>>> pierwotnego kształtu (wiesz, dlaczego, prawda?) i zakrętka nie wystrzeli
>>> nikomu w oko podczas utylizacji
>>> 2) wyrzucam PUSTE butelki (wiesz, co to znaczy PUSTE, prawda?)
>>> 3) profilaktycznie stosuję 200-litrowe wkłady foliowe do pojemnika, bo
>>> zawsze może przyjść w gości jakiś Pszemol, który wyrzuci nieopróżnioną
>>> i w dodatku odkręconą butelkę 3-]
>>
>> Fantastyczna jesteś - chciałbym Cię widzieć podczas opróżniania tych
>> butelek, zwłaszcza po czymś gęstszym, np, miód lub mydło w płynie.
>> No ale PUSTE znaczy PUSTE, prawda? :-)))) Masz dużo czasu.
>
> Miód mam swój - w szklanych słoikach, prawdziwy

Pała z abstrakcyjnego myślenia. Nie ma tu znaczenia czy masz swój.

> Prawda, jakie to proste? I eko!

Proste i nie na temat. W moich przykładach miód czy płynne
mydło nie było istotą problemu - to była tylko ilustracja
procesu wyciekania płynów z butelki, który to proces nie jest
kwantowany, płyn wycieka coraz wolniej, wolniej aż zostaje
tylko pomoczona nim od środka butelka. Dotyczy to nie
tylko gęstych płynów (użytych tu dla otwarcia zamknietej
wyobraźni) ale wszystkich płynów, bo nawet woda czy płyny
podobne do wody z butelki nie wyciekają nagle i zero-jedynkowo
i po wrzuceniu do kubła coś tam wciąż ścieka powoli i wycieka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

302. Data: 2015-11-12 14:11:48

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n21pcl$kng$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>> I nie przeszkadza Ci to co z odkręconej butelki może wycieknąć
>> do kubła w którym je zbierasz?
>
> a co moze wycieknąć z pustej butelki? powietrze?

:-) następny :-) Widzę że jakaś epidemia braku wyobraźni.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

303. Data: 2015-11-12 14:14:07

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: masti <g...@t...hell> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n21pcl$kng$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>> I nie przeszkadza Ci to co z odkręconej butelki może wycieknąć
>>> do kubła w którym je zbierasz?
>>
>> a co moze wycieknąć z pustej butelki? powietrze?
>
> :-) następny :-) Widzę że jakaś epidemia braku wyobraźni.

jestem ciekaw twojej wyobraźni

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

304. Data: 2015-11-12 15:46:23

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 12 Nov 2015 07:07:53 -0600, Pszemol napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1be2rbaww59ju$.y5x92yxakg2l.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 11 Nov 2015 20:11:43 -0600, Pszemol napisał(a):
>>
>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>> news:1hgswz3263wfa.qkhl0p4aopx3.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 11 Nov 2015 17:26:58 -0600, Pszemol napisał(a):
>>>>
>>>>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>>>>> news:x27t5abqppwc$.13dkgwqp8ugz6$.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Mi nie przeszkadza fantazja o pociskach, bo rezultatem jej jest
>>>>>>> wrzucanie do recyklingu odkręconych butelek, a to mnie cieszy.
>>>>>>
>>>>>> Najczęsciej wyrzucam ZAkręcone, dokładnie zgniecione w zgniatarce -
>>>>>> zgniatarka to mój pies, berneńczyk, który puste ZAkręcone butelki
>>>>>> dostaje
>>>>>> do zabawy. Uwielbia gryźć je, bo głośno trzeszczą mu przy tym w
>>>>>> zębach.
>>>>>> Znęca się nad taką butelką zajadle, a po kilku ruchach szczękami
>>>>>> butelka
>>>>>> jest dziurawa i pies robi z niej placuszek. W sam raz do pojemnika.
>>>>>
>>>>> A z butelką bez zakrętki już nie miałby takiej zabawy?
>>>>
>>>> Widzę, że zasadniczą różnicę mógłbyś zrozumieć
>>>> tylko i wyłącznie, gdybyś był psem 3-]
>>>
>>> Wnioskuję że Ty psem nie jesteś a jednak ją rozumiesz.
>>
>> Bo to MÓJ pies - rozumiem się z nim żtp bez szczekania 3-]
>>
>>> Posłuż się więc ludzkim językiem i różnicę opisz... :-)
>>
>> Hint: siła sprężystości gazu do pokonania.
>> Pies ma z czym się zmagać, zanim zgniecie butelkę 3-]
>
> Widzisz, nie było to takie trudne, prawda? :-)

Miałam wątpliwości, czy warto.

>
>> Chyba nie masz psa.
>
> Twojego nie mam, fakt.

Żadnego psa.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

305. Data: 2015-11-12 16:07:41

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 12 Nov 2015 07:11:17 -0600, Pszemol napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:1fjoywqjm92e.1pxwbiz4tpbvb.dlg@40tude.net...
>>>> 1) odkręcam, zgniatam i zawsze ZAKRĘCAM - tylko wtedy nie wracają do
>>>> pierwotnego kształtu (wiesz, dlaczego, prawda?) i zakrętka nie wystrzeli
>>>> nikomu w oko podczas utylizacji
>>>> 2) wyrzucam PUSTE butelki (wiesz, co to znaczy PUSTE, prawda?)
>>>> 3) profilaktycznie stosuję 200-litrowe wkłady foliowe do pojemnika, bo
>>>> zawsze może przyjść w gości jakiś Pszemol, który wyrzuci nieopróżnioną
>>>> i w dodatku odkręconą butelkę 3-]
>>>
>>> Fantastyczna jesteś - chciałbym Cię widzieć podczas opróżniania tych
>>> butelek, zwłaszcza po czymś gęstszym, np, miód lub mydło w płynie.
>>> No ale PUSTE znaczy PUSTE, prawda? :-)))) Masz dużo czasu.
>>
>> Miód mam swój - w szklanych słoikach, prawdziwy
>
> Pała z abstrakcyjnego myślenia. Nie ma tu znaczenia czy masz swój.

Pała z logicznego myślenia, bo ma znaczenie, że mam PRAWDZIWY (tak jak
napisałam, doczytaj), który nie ścieka, tylko wybieram go łyżką aż do cna.
Opróżniony słoik płuczę (np herbatą, kompotem itp dla wykorzystania
resztek), po czym NIE wyrzucam go do śmieci, tylko ponownie wykorzystuję.

>
>> Prawda, jakie to proste? I eko!
>
> Proste i nie na temat. W moich przykładach miód czy płynne
> mydło nie było istotą problemu - to była tylko ilustracja
> procesu wyciekania płynów z butelki, który to proces nie jest
> kwantowany, płyn wycieka coraz wolniej, wolniej aż zostaje
> tylko pomoczona nim od środka butelka. Dotyczy to nie
> tylko gęstych płynów (użytych tu dla otwarcia zamknietej
> wyobraźni) ale wszystkich płynów, bo nawet woda czy płyny
> podobne do wody z butelki nie wyciekają nagle i zero-jedynkowo
> i po wrzuceniu do kubła coś tam wciąż ścieka powoli i wycieka.

Powyższe deliberacje wynikają z braku myślenia - czyli przypadku, kiedy się
resztek tego "płynu" nie wypłukuje z butelki wodą, tylko wyrzuca
NIEopróżnioną.
W MOIM przypadku doskonale rozrzedzona wodą resztka, o ile w ogóle jest,
doskonale ścieka z butelki odwróconej do góry dnem podczas ostatniego
użycia lub zakręconej i pozostawionej pionowo na jakiś czas do użycia
później. Robię to rutynowo, we wszystkich używanych przeze mnie przypadkach
- dokładnie trzech: płyn do naczyń, płyn do prania i szampon do włosów. Nie
używam żadnych innych gęstych kosmetyków/preparatów w butelkach. Zresztą
generalnie nie używamy plastikowych butelek poza ww, a wyjątek stanowi czas
upałów, kiedy w sumie "idzie" u nas w sezonie góra 30 butelek Nałęczowianki
- tylko wtedy pies ma zabawę 3-]

--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

306. Data: 2015-11-12 16:08:01

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 12 Nov 2015 07:11:48 -0600, Pszemol napisał(a):

> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n21pcl$kng$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>> I nie przeszkadza Ci to co z odkręconej butelki może wycieknąć
>>> do kubła w którym je zbierasz?
>>
>> a co moze wycieknąć z pustej butelki? powietrze?
>
> :-) następny :-) Widzę że jakaś epidemia braku wyobraźni.

Wolę to, niż Twój brak myślenia.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

307. Data: 2015-11-12 16:18:23

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:sxbv7cllpp7c.5ana83ob0jd7.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Mi nie przeszkadza fantazja o pociskach, bo rezultatem jej jest
>>>>>>>> wrzucanie do recyklingu odkręconych butelek, a to mnie cieszy.
>>>>>>>
>>>>>>> Najczęsciej wyrzucam ZAkręcone, dokładnie zgniecione w zgniatarce -
>>>>>>> zgniatarka to mój pies, berneńczyk, który puste ZAkręcone butelki
>>>>>>> dostaje
>>>>>>> do zabawy. Uwielbia gryźć je, bo głośno trzeszczą mu przy tym w
>>>>>>> zębach.
>>>>>>> Znęca się nad taką butelką zajadle, a po kilku ruchach szczękami
>>>>>>> butelka
>>>>>>> jest dziurawa i pies robi z niej placuszek. W sam raz do pojemnika.
>>>>>>
>>>>>> A z butelką bez zakrętki już nie miałby takiej zabawy?
>>>>>
>>>>> Widzę, że zasadniczą różnicę mógłbyś zrozumieć
>>>>> tylko i wyłącznie, gdybyś był psem 3-]
>>>>
>>>> Wnioskuję że Ty psem nie jesteś a jednak ją rozumiesz.
>>>
>>> Bo to MÓJ pies - rozumiem się z nim żtp bez szczekania 3-]
>>>
>>>> Posłuż się więc ludzkim językiem i różnicę opisz... :-)
>>>
>>> Hint: siła sprężystości gazu do pokonania.
>>> Pies ma z czym się zmagać, zanim zgniecie butelkę 3-]
>>
>> Widzisz, nie było to takie trudne, prawda? :-)
>
> Miałam wątpliwości, czy warto.

I jak tylko przebije ją zębem to traci zaintersowanie tą zabawką?

>>> Chyba nie masz psa.
>>
>> Twojego nie mam, fakt.
>
> Żadnego psa.

Ja zastanowiłbym się czy pies nie odgryzie kiedyś kawałka
takiej butelki i nie połknie go wraz z ostrymi krawędziami
co mu przekłują brzuch...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

308. Data: 2015-11-12 16:51:29

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:ogagncqa0a7j.16oxokg8h72hc.dlg@40tude.net...
>>>>> 1) odkręcam, zgniatam i zawsze ZAKRĘCAM - tylko wtedy nie wracają do
>>>>> pierwotnego kształtu (wiesz, dlaczego, prawda?) i zakrętka nie
>>>>> wystrzeli
>>>>> nikomu w oko podczas utylizacji
>>>>> 2) wyrzucam PUSTE butelki (wiesz, co to znaczy PUSTE, prawda?)
>>>>> 3) profilaktycznie stosuję 200-litrowe wkłady foliowe do pojemnika, bo
>>>>> zawsze może przyjść w gości jakiś Pszemol, który wyrzuci nieopróżnioną
>>>>> i w dodatku odkręconą butelkę 3-]
>>>>
>>>> Fantastyczna jesteś - chciałbym Cię widzieć podczas opróżniania tych
>>>> butelek, zwłaszcza po czymś gęstszym, np, miód lub mydło w płynie.
>>>> No ale PUSTE znaczy PUSTE, prawda? :-)))) Masz dużo czasu.
>>>
>>> Miód mam swój - w szklanych słoikach, prawdziwy
>>
>> Pała z abstrakcyjnego myślenia. Nie ma tu znaczenia czy masz swój.
>
> Pała z logicznego myślenia, bo ma znaczenie, że mam PRAWDZIWY (tak jak
> napisałam, doczytaj), który nie ścieka, tylko wybieram go łyżką aż do cna.
> Opróżniony słoik płuczę (np herbatą, kompotem itp dla wykorzystania
> resztek), po czym NIE wyrzucam go do śmieci, tylko ponownie wykorzystuję.

Ty nawet nie wiesz co to jest abstrakcyjne myślenie, prawda? :-)

>>> Prawda, jakie to proste? I eko!
>>
>> Proste i nie na temat. W moich przykładach miód czy płynne
>> mydło nie było istotą problemu - to była tylko ilustracja
>> procesu wyciekania płynów z butelki, który to proces nie jest
>> kwantowany, płyn wycieka coraz wolniej, wolniej aż zostaje
>> tylko pomoczona nim od środka butelka. Dotyczy to nie
>> tylko gęstych płynów (użytych tu dla otwarcia zamknietej
>> wyobraźni) ale wszystkich płynów, bo nawet woda czy płyny
>> podobne do wody z butelki nie wyciekają nagle i zero-jedynkowo
>> i po wrzuceniu do kubła coś tam wciąż ścieka powoli i wycieka.
>
> Powyższe deliberacje wynikają z braku myślenia - czyli przypadku,
> kiedy się resztek tego "płynu" nie wypłukuje z butelki wodą,
> tylko wyrzuca NIEopróżnioną.
> W MOIM przypadku doskonale rozrzedzona wodą resztka,
> o ile w ogóle jest, doskonale ścieka z butelki odwróconej
> do góry dnem podczas ostatniego użycia lub zakręconej
> i pozostawionej pionowo na jakiś czas do użycia później.

Acha, czyli znów podałaś niepełną informację.

A wystarczyło napisać:
- Odkręcam nakrętkę
- wypłukuję butelkę
- zostawiam do odcieknięcia
- zgniatam, zakręcam

Prawda, że proste? :-)

> Robię to rutynowo, we wszystkich używanych przeze
> mnie przypadkach

No ale skąd to mamy wiedzieć?
Moja kryształowa kula jest w naprawie :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

309. Data: 2015-11-12 16:55:49

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: masti <g...@t...hell> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

> "masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n223av$osu$1@dont-email.me...
>> Pszemol wrote:
>>
>>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>>> news:n21pcl$kng$1@dont-email.me...
>>>> Pszemol wrote:
>>>>> I nie przeszkadza Ci to co z odkręconej butelki
>>>>> może wycieknąć do kubła w którym je zbierasz?
>>>>
>>>> a co moze wycieknąć z pustej butelki? powietrze?
>>>
>>> :-) następny :-) Widzę że jakaś epidemia braku wyobraźni.
>>
>> jestem ciekaw twojej wyobraźni
>
> Wyobraź sobie (wiem że to duży wysiłek ale postaraj się) że
> masz butelkę szklaną pełną wyśmienitej włoskiej zielonej oliwy...
> Używałeś je i używałeś, cieszyłeś się jej wyrafinowanym smakiem.
> I właśnie wylałeś z butelki ostatnią porcję w czasie gotowania.
> Masz "pustą" butelkę, która w dosłownym tego znaczeniu nie
> jest pusta. Na ściankach i na dnie jest wciąż mokra od oliwy!
> Jak ją wrzucisz do kubła, to z pewnością w czasie jednego
> wieczoru uzbiera się plama oliwy - pewnie objętość rzędu jednej
> łyżeczki do herbaty będzie przylepiona do ścianek i ściekać...
> I czary z mleka, lub z oliwy: z pustej butelki jednak wyciekło :-)
>
> Jak było? Wyobraźnia to fajna rzecz, warto ją ćwiczyć!

mylisz wyobraźnię z majakami

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

310. Data: 2015-11-12 16:56:41

Temat: Re: Najlepsza śmietana
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"masti" <g...@t...hell> wrote in message news:n223av$osu$1@dont-email.me...
> Pszemol wrote:
>
>> "masti" <g...@t...hell> wrote in message
>> news:n21pcl$kng$1@dont-email.me...
>>> Pszemol wrote:
>>>> I nie przeszkadza Ci to co z odkręconej butelki
>>>> może wycieknąć do kubła w którym je zbierasz?
>>>
>>> a co moze wycieknąć z pustej butelki? powietrze?
>>
>> :-) następny :-) Widzę że jakaś epidemia braku wyobraźni.
>
> jestem ciekaw twojej wyobraźni

Wyobraź sobie (wiem że to duży wysiłek ale postaraj się) że
masz butelkę szklaną pełną wyśmienitej włoskiej zielonej oliwy...
Używałeś je i używałeś, cieszyłeś się jej wyrafinowanym smakiem.
I właśnie wylałeś z butelki ostatnią porcję w czasie gotowania.
Masz "pustą" butelkę, która w dosłownym tego znaczeniu nie
jest pusta. Na ściankach i na dnie jest wciąż mokra od oliwy!
Jak ją wrzucisz do kubła, to z pewnością w czasie jednego
wieczoru uzbiera się plama oliwy - pewnie objętość rzędu jednej
łyżeczki do herbaty będzie przylepiona do ścianek i ściekać...
I czary z mleka, lub z oliwy: z pustej butelki jednak wyciekło :-)

Jak było? Wyobraźnia to fajna rzecz, warto ją ćwiczyć!