Data: 2012-09-20 22:27:14
Temat: Re: Nalewka
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 20 Sep 2012 15:17:40 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
> W dniu piątek, 21 września 2012 00:10:44 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>> Dnia Thu, 20 Sep 2012 14:57:50 -0700 (PDT), Stalker napisał(a):
>>
>>> W dniu czwartek, 20 września 2012 23:44:56 UTC+2 użytkownik Ikselka napisał:
>>
>>>
>>
>>>>> Stalker, no i na koniec wypić
>>
>>>
>>
>>>> We wszystkich przepisach jest ten podły kwasek cytrynowy, który tylko psuje
>>
>>>> smak nalewki, poza tym jest go tam przynajmniej o połowę za dużo.
>>
>>>> Zupełnie jakby żywe cytryny były jakims rarytasem.
>>
>>>> Dwie cytryny, pokrojone w plastry, dodane w połowie gotowania i kwasu
>>
>>>> dosyć, nie za dużo, nie dominuje, tylko podkresla smak.
>>
>>>> I jaki zapach!
>>
>>>
>>
>>> Tyż można. Jak to w kuchni bywa, idealna ilość i dobór składników pozostaje
kwestią indywidualną. A najważniejsze to trenować, trenować i trenować...
>>
>>>
>>
>>> Stalker, po kilkunastu litrach nalewki każdy odnajdzie swoje proporcje :-)
>>
>> Jakoś mi się zawsze udaje pre facto i świetnie wychodzi - smaki komponuję
>> jak kolory :-)
>
> Czyli nie wiesz co tracisz próbując :-D
W MOIM wieku i z MOIM doświadczeniem JUŻ wszystko przyrządzam i dosmaczam
"na pamięć" i "na wyczucie" 333-)
>
> Stalker, nieodmiennie cieszy oczywiście jednak fakt, ze zawsze Ci za pierwszym
razem smakuje :-)
Tak, nawet życie...
:-)
--
XL
|