Data: 2005-01-29 10:24:58
Temat: Re: Nie rozumiem.
Od: gazebo <g...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zielsko wrote:
>
> [...]
>
> > ma, pisalem, ze ma, bardzo duzy, ale sam fakt, ze ma nie jest
> > wystarczajacym powodem aby ubezwlasnowlnic drugiego czlowieka w kwestii
> > decydowania o swoim byc albo nie byc, a czy moze byc tak naprawde
> > chlodna kalkulacja dotyczaca naszegom zycia, czy w ogole czyjegos zycia
> > jesli rozpatrujemy to osobowo a nie pionki w statystyce?
>
> Ale już poniżej piszesz że powinno się ratować. Czyli co ratować ale
> czasem nie? A ja się pytam dlaczego? Dlaczego raz dopuszczasz
> "ubezwłasnowolnienie" a potem nie?
taka jest wlasnie roznica miedzy depresja spowodowana oblaniem matury
czy smiercia wlasnego dziecka a nieuleczalna choroba gdy utrzymujemy sie
na pograniczu zycia
> <demagogia>A co to ktoś z niepomyślną diagnozą nie może się
> wieszać?</demagogia>
nie rozumiem, kazdy sie moze powiesic i nic na to nie poradzisz, nie ma
to nic wspolnego z eutanazja czy ortotanazja
>
> [...]
> > w samobojstwie polegajacym na powieszeniu czy podcieciu zyl nie tylko
> > powinien, ale jeszcze przedsiewziasc dodatkowe kroki
>
> A w innych przypadkach nie?
i sa takie czynione, jesli jednak pacjent mowi stop nalezy te wole
uszanowac
>
> [...]
> > zgadza sie, w czym to jednak zmienia samam istote problemu? zreszta i tu
>
> Zasadniczo zmienia.
nie bardzo wiem w czym
>
> > i tu moga dzialac (dzialaja) emocje czy depresja czy inne czynniki
> > wplywajace na decyzje
>
> O akceptacji naturalnej śmierci. Oczywiście że działają.
naturalna smierc mamy jak staruszek umiera (starosc, nie choroba) a pod
kolanami bawia sie mu wnuki :) nie wiem czy takie sie jeszcze zdarzaja
>
> [...]
> > niestety
>
> Mówią też tak:
> http://www.opiekapaliatywna.com.pl/articles.php?ful=
1&id=65
przepraszam, chyba nie czytam zbyt dokladnie bo nie wiem czy chcesz mi
cos przekazac ta deklaracja czy po prostu informujesz ta droga, ze
czlowiek nie musi umierac samotnie, zakladajac, ze spotka mnie cos
takiego, czego oczywiscie wykluczyc nie mozna
--
Come In Number 51, Your Time Is Up
|