Data: 2006-03-03 12:41:35
Temat: Re: Nie rozumiem!!!
Od: "miranka" <a...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Nela Mlynarska" <n...@W...security.pl> wrote in message
news:du8urq$1g0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> miranka napisał(a):
> > To chyba raczej pytanie do rodziców "starszaków", ale taka
> > refleksja mnie nachodzi, jak czasem słucham, na czym schodzą lekcje u
mojego
> > syna w szkole
>
> E? Podzielisz się?
Proszę bardzo: na sprawdzaniu listy, rozdawaniu prac klasowych, wpisywaniu
ocen do dziennika, wpisywaniu usprawiedliwień, wpisywaniu nieprzygotowania
do lekcji, uruchamianiu magnetofonu, albo video, albo komputera do
prezentacji, na pomaganiu pani w wieszaniu klasowych dekoracji, na zadawaniu
kolejnych ćwiczeń z książki, a potem na czekaniu aż wszyscy w klasie je
napiszą.... przy czym połowa klasy czekając umiera z nudów. Lekcja ma 45
min. Połowa czasu bezproduktywnie i bezpowrotnie schodzi na takie właśnie
dyrdymały. Tak było w podstawówce (klasy 4-6) i niewiele lepiej (właściwie
tak samo) jest teraz w gimnazjum. Czasu ucznia nikt nie szanuje.
Anka
|