> >> Uważam, że Kodeks Rodzinny jest właściwy. A ten kto zataja horobę
> >> psyhiczną
> >> nie pszestszega prawa i zgodnie z prawem karnym powinien by ukarany.
>
> >> A co do psyhiatruw: trudno, żeby w takim środowisku nie było ludzi z
> >> odhyleniami.
>
> >Kodeks jest prze ladowaniem chorych, bo s od kilku lat takie leki, e
> >chory normalnie jak wszyscy funkcjonuje, ale stereotyp wariata nie
> >pozwala mu by normalnym. Tu znowu wychodzi jak bardzo polacy s
> >ciemni i uprzedzeni.
>
> Nie zgadzam się. To że hory nie ma jakiego prawa nie jest psześladowaniem.
> Trudno ślepemu dawać prawo jazdy.
> Horoby psyhiczne są niebezpieczne: dla rodziny i dla społeczeństwa.
> Kończ się zabujstwami i mały zysk z tego ,że w afekcie, a w mniej
> drastycznym pszypadku znęcaniem się nad rodziną, lub dezorganizacją
> rodzinnego życia.
> Np utrudniające życie narowy ludzi z silną nerwicą .
> Dlatego społeczeństwo w imię obrony członka społeczności pszed
> nieszczeciem
> powino takie zakazy stosować .
> Nawet jak zgadza się na ślub rodzina i sami zainteresowani.
> Rodzina nie zawsze stoi po stronie interesu pszyszłego małżonka, a sami
> kandydaci na małżonkuw mogą być nie świadomi podejmowanej decyzji i pod
> wpływem rodziny.
>
> --
> (tekst bez: , ch, rz i -ii)
> Ortografia to NAWYK, cz sto nielogiczny, ktury ludzie oci ali umys owo,
> na ucaj bezmy lnie nast pnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/



> To są uprzedzenia
To nie upszedzenia to fakty.

> nawet z psychiatrów już robisz chorych.
Prawda, uważam, że są zawody, kturyh wybur dowodzi horoby (np. kat),
i takie zawody, że wybur takiego zawodu nie dowodzi horoby
ale czętso się koreluje (tu bym zaliczyła psyhiatrię, hirurgię...)

> twoje brednie są irracjonanym lekiem,
Tego nie rozumiem.

> niedługo zaczniesz eksterminować chorych jak Adolf.
Pszeciwnie . Skazywanie kogoś na stały , dozgonny kontakt z horym psyhocznie
jest dążeniem do eksterminacji.

> Jak zachorujesz na grypę to co powinni ciebie gdzieś zakopać, bo tak
> samo z ludźmi chorymi na choroby psychiczne robisz.
Ślepemu nie daje ise prawa jazdy, a horemu psyhicznie ślubu.
Rozumiesz?


>Chorego można wyleczyć z grypy tak jak z choroby psychicznej,
Tgeo nie jestem pewna, a raczej jestem pewna,
że horoby psyhiczne są niezwykle często zaleczalne a nie wyleczalne.
A o istotna rużnica z grypą.

Tym się rużni horoba psyhiczna od stanu pszedśpiączkowego wątroby,
od nadpobudliwości wynikłej z posiadania robali, od podniecenia wynikłego z
jakiegoś zatrucia (np alkoholem). Stany wymienione są wyleczalne, trwale
nikną po usunięciu pszyczyny.


I nie odpowiem ci więcej ze względu na zły format twojej wypowiedzi (brak
ęść...),
co dowodzi nieumiejętności dostosowania się do otoczenia.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/