| « poprzedni wątek | następny wątek » |
761. Data: 2010-03-17 11:53:36
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.zażółcony pisze:
> Ja się zastanawiam - dlaczego w twoim życiu jest tak mało analogii
> do życia Twoich rodziców. Choćby z takiego prostego punktu
> widzenia - oni mieli dziecko(dzieci ?) - a Ty o sobie pisałeś nawet
> "doskonale zdaję sobie sprawę, że nie nadaję się na ojca".
> Czujesz się gorszy pod tym względem od nich ?
>
> Tak w ogóle: pochodzisz z pełnej rodziny, takiej pełnej przynajmniej
> kilkanaście godzin na dobę - czy raczej typ ojciec-marynarz/wyjechał do RFN
> i przysyła pieniądze/... ?
Przy dobrym trafieniu, opor moze byc nieznosny.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
762. Data: 2010-03-17 11:54:52
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Ender pisze:
> Ok. no to nie zgadłem.
> Zgrabna pupa też oczywiście nie jest pozbawiona płci
> i nie podoba się zarówno kobietom jak i mężczyznom ;-)
Mnie się ogólnie pani bardzo podobała, też zwracam na takie rzeczy
uwagę. Jednak tej "pupy" faktycznie mało trochę było (jedna scena?) i to
nie ma pewności, czy nie dublerka. ;)
> U mnie chyba są troszkę są jakby zamienione role w stosunku do filmu
Jesteś tego pewien? ;)
> ponieważ mam dość dobrze poukładane życie
A "znajoma" nie ma poukładanego? Ma dzieci?
> Ale Twoje pytania są dość zastanawiające i chyba troszkę nie poznaję
> koleżanki ;-)
Dlaczego? Co Cię tak zastanowiło?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
763. Data: 2010-03-17 11:57:21
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.XL pisze:
> Również włączenie głośnej muzyki zagłuszającej płacz, włączenie silnego
> oświetlenia czy inne bodźce wzrokowe lub słuchowe)
Toż to terror jest!
XL, weź się zastanów.
Ja rozumiem - odwrócić uwagę dziecka (w niektórych sytuacjach), ale te
metody, które Ty opisujesz są rodem z sali przesłuchań albo z izby
wytrzeźwień.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
764. Data: 2010-03-17 11:57:59
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.medea pisze:
> Ale i tak się fajnie oglądało. Ot, taki przyjemny filmik, z odrobiną
> feministycznego smaczku. ;)
No, to pojdzze teraz, dziewcze, na "To skomplikowane". Nic o nim nie
pisalam. ;-)
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
765. Data: 2010-03-17 12:01:02
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Stalker pisze:
> Marchewka wrote:
>> Plus to, ze nie rozumie (jak znaczna czesc rodzicow, zreszta), ze
>> 2-latek to zupelnie inny pod wzgl. emocjonalnym czlowieczek, niz
>> 3-4-latek.
>
> Ale to IMO wynika z tego sklejenia...
U rodzicow kilkulatkow? Az tak im pamiec pada, myslisz? ;-) Raczej z
niewiedzy, z uporczywego patrzenia na dziecko jako na kogos, kto "robi
na zlosc", "jest takie aktywne" itp.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
766. Data: 2010-03-17 12:01:48
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.medea pisze:
> XL pisze:
>
>> Również włączenie głośnej muzyki zagłuszającej płacz, włączenie silnego
>> oświetlenia czy inne bodźce wzrokowe lub słuchowe)
>
> Toż to terror jest!
> XL, weź się zastanów.
> Ja rozumiem - odwrócić uwagę dziecka (w niektórych sytuacjach), ale te
> metody, które Ty opisujesz są rodem z sali przesłuchań albo z izby
> wytrzeźwień.
Ale jaka natychmiastowa reakcja! A tylko ona sie tu przeciez liczy.
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
767. Data: 2010-03-17 12:02:13
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.
Użytkownik "Marchewka" <s...@g...pl> napisał w
wiadomości news:hnqbsq$4cu$1@inews.gazeta.pl...
> ????? Gdzie opis tych "ograniczen"? Co konkretnie?
Konkretnie to moze ja spróbuję: jesteś zdaje się psychologiem ?
To w jakiś sposób chyba zobowiązuje do tego, by:
- precyzyjnie diagnozować problemy dyskutantów, jeśłi takie się pojawiają
- stosować formalnie wiedzę, która wynika z diagnozy, a dot. sposobu
postępowania
z takimi osobami.
Marchewko, powiedz mi, co wynika z tego, że wyrażasz, w sposób
emocjonalny i agresywny, swoją pogardę do Endera z tytułu tego, że on
zdradza swoją TŻ ?
Oczywiście, możesz uznać, że nie obowiązuje Cię tu na grupie
'wymóg profesjonalizmu', w końcu Ci tu nikt za to nie płaci ...
... ale co komu po takiej psychologii, która działa tylko, kiedy
się nosi pracowniczy garnitur ? ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
768. Data: 2010-03-17 12:05:10
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Ender pisze:
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Jak nie, to wiesz co ci w co ;-)
>>
>> Pieszczoty zostawmy na pozniej. ;-)
>
> No wreszcie.
> Taką postawę właśnie uwielbiam :-)
Ja tez lubie dystans. :-)
> A już myślałem, że zrobiłem Ci coś złego
> i umyślnie postanowiłaś mi zrobi przykrość.
Nie "postanowilam Ci zrobic przykrosci". Jedynie wyrazam swoje zdanie.
Ktore tez nijak sie ma do Twojej wizji, "ze mi cos zlego zrobiles".
I.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
769. Data: 2010-03-17 12:09:45
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Wed, 17 Mar 2010 09:57:49 +0100, Ender napisał(a):
> Marchewka pisze:
>> Ender pisze:
>>> Marchewka pisze:
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Wed, 17 Mar 2010 00:03:03 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Tue, 16 Mar 2010 23:35:22 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> A można nie robić nic. Też działa.
>>>>>>> Pytanie: jak długo i jak oraz jakie ślady pozostawia.
>>>>>> Krótko, śladów żadnych.
>>>>>
>>>>> Poza śladami zębów na ramieniu matki. Na przykład.
>>>>
>>>> Powtarzasz sie. Czyzbys znala takie reakcje dzieci z autopsji?
>>>
>>> Bardzo wiele jest takich przypadków.
>>> Marchewka, co ty właściwie chcesz zdyskredytować?
>>
>> Chce jedynie sie dowiedziec, skad sie wziela u XL geneza uporczywego
>> przytaczania tych "śladów zębów na ramieniu matki". Bo na psd tez o tym
>> pisala.
>
> Twoje teksty potrafią o wiele bardziej powalać,
Na przykład ten "skad sie wziela (...) geneza" ;-PPP
> więc nie bądź taka skromna, moja droga ;-)
>
Otóż.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
770. Data: 2010-03-17 12:10:23
Temat: Re: Niedaleko pada jabłko terroru od drzewa idealizmu.Dnia Wed, 17 Mar 2010 10:23:37 +0100, Ender napisał(a):
> Jak narazie, to przeważają twoje pretensje do mnie.
> Nie przeszkadzają mi one co prawda specjalnie,
> ale lepiej, żeby nie przesłoniły one twojej przydatności ;-)
:-D
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |