Data: 2005-08-30 12:05:32
Temat: Re: Niepełnosprawny? - dziękujemy, NIE
Od: "Efendi" <f...@r...di>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Scalamanca" <z...@N...onet.pl> napisał :
> Zwyczajnie, jak wszystkich. Nikt nigdy nie pytał o moją
> niepełnosprawność, nikogo nie interesowała - to moja prywatna
> sprawa. Skoro dobrze wypełniam swoje obowiązki, to jakie ona ma
> znaczenie? W ogóle co mojego pracodawcę obchodzi moje prywatne
> życie? Jego mają obchodzić moje umiejętności i kompetencje, nic
> więcej. I tak jest, póki co. :)
Znalazłem interesującą mnie ofertę pracy. Napisałem, że mam ograniczenia w
związku z orzeczeniem niepełnosprawności (35 godzin tygodniowo). Firma
zażyczyła sobie zobaczyć to orzeczenie. Miałem ukryć ten papier? To on mnie
przekreślił, fakt... Ale sprawia to iż czuję się potraktowany jak śmieć.
|