W piątek 02-września-2005 o godzinie 11:29:12 Efendi napisał/a

>Wiem, że nie dostanę. W tej chwili milczą jak zaklęci. Do centrali od razu
>czy może zacząć od lokalnego prezesa oddziału?


Ja myślę, że do najbliższego szefa najpierw trzeba. I BARDZO spokojnie
mówić - nalezy pamiętać, że ten człowiek może o niczym nie wiedzieć i
zapewne nie jest odpowiedzialny bezpośrednio za chamskie zachowanie
swojego podwładnego.

Doradzałbym przygotowanie w punktach, na piśmie, żeby nie zapomnieć,
spraw, o których będzie rozmowa. I nie zapomnieć zapytac o imię i
nazwisko!


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
www.przetargi-francuskie.w.pl