Data: 2006-11-19 16:37:55
Temat: Re: Nierzetelne media?
Od: "elGuapo" <e...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Quasi napisał(a):
> elGuapo napisał(a):
>
> > Do tej pory wyśmiewałeś rzekome teorie spiskowe
>
> (ciach) Majaki.
>
> Duch sugeruje, ze w nie-prawicowych mediach zmanipulowane/zaklamane sa
> same informacje (wyniki sondazy, informacje o zwyciezcy). O artykulach
> opiniotworczych, felietonach, komentarzach/interpretacjach redaktorow
> itp. on sie nie wypowiada, prawdopodobnie dlatego, ze w tym wypadku
> praktycznie zawsze mozna sie czepiac o "nierzetelnosc".
>
> Piszac o "prawicowej propagandzie" mialem na mysli tresci przekazywane w
> tym drugim rodzaju materialow, bo wg mnie bardzo czesto sa wrecz
> obrzydliwie propagandowe. Na temat newsow z tych serwisow sie nie
> wypowiadam, bo ich tam nie czytuje i nie znam.
> Z mediow nie-prawicowych znane mi sa glownie newsy, a w ich przypadku
> nie zauwazam powazniejszej zorganizowanej propagandy, a przynajmniej
> takiej jaka insynuuje Duch.
A czy 'zamilczanie' kwalifikuje się pod propagandę, bo na tym
głównie propaganda Michnikowska się opiera: odwracanie uwagi od
pewnych spraw i skupianie jej na innych. Ot - niedaleko szukać -
zawężenie znaczenia 'wolności' do wolności moralnej, seksualnej i
prawa do publicznej manifestacji swoich poglądów, a zamilczanie
praktycznie całkowite kwestii wolności gospodarczej, prawa do
decydowania o owocach swojej pracy. Zepchnięcie do sfery tabu dyskusji
o kształcie państwa - aksjomatem jest, iż MUSI ono być
demokratyczne, implementująca oczywiście lewacki jego model
(zapewnianie przez państwo benefitów rzekomo wynikających z prawa
człowieka).
> Nie-prawicowej publicystyki nie czytuje zbyt
> duzo, a z tego co czytuje, zawartosci propagandowej na taka skale jak w
> prawicowych odpowiednikach nie widuje. Zapewne istnieja lustrzane
> odbicia prawicowych propagandowek ("Trybuna", "Nie", "Fuckty i Mity"),
> niestety nie bylo mi dane je poznac, zreszta nie-prawicowa propaganda z
> natury rzeczy jest znacznie mniej zarazliwa i znacznie mniej zjadliwa
> niz prawicowa.
>
> > (...) ale teorie spiskowe dotyczące
> > prawicy są cacy. (...)
>
> Majaczysz. Zadnej teorii spiskowej na temat (polskiej) prawicy na oczy
> nie widzialem i watpie, by takowe istnialy. Pomijam w tym momencie wizje
> antyklerykalow, ktore rowniez krytykuje.
Kręcisz. Dopatywanie się manipulacji, czy propagandy z mainstreamie
wyśmiewałeś jako niewarte uwagi teorie spiskowe, ale dopatywanie
się nierzetelności wobec publicystyki prawicowej już jest sensowne i
racjonalne i bynajmniej godne wyśmiania. Kalizm.
> Dobra, to tytulem sprostowania insynuacji. Jak juz pisalem, w rozmowe z
> Toba nie bede sie wdawal, gdyz uwazma Cie za:
> 1) Szalenca (oszolomstwo + fanatyzm + poczucie misji; irracjonalizm
> oparty na bledach logicznych i poznawczych oraz braku rzetelnej
> metodologii rozumowania).
> 2) Glupca (wypowiadanie sie na pewne tematy mimo ignorancji i brak woli
> do samodzielnego uzupelnienia wiedzy, a przy tym ogromna arogancja).
> 3) Kanalie (nierzetelnosc w dyskusji - mimo licznych apeli o
> opamietanie: OT/NTG, tyrady/manifesty zamiast polemiki, zdarta plyta,
> straw man, ignorowanie argumentow przeciwnika, prymitywna erystyczna
> retoryka).
>
> Z 2. jeszcze mozna rozmawiac. Z 1. i 2+1. mozna probowac rozmawiac -
> glownie w cel prostowania ich dezinformacji - a dodatkowo warto tez ich
> osmieszyc, zdyskredytowac. Przypadki 3., zwlaszcza 1+2+3. do zadnej
> polemiki sie nie kwalifikuja - tu pozostaje jedynie obnazenie i
> wyszydzenie ich zgnilizny, lub zwykle ignorowanie. Tyle w internecie. W
> realu: ignorowanie, osmieszenia badz fizyczna eksterminacja, w
> zaleznosci od sily danego przypadku.
(...)
Nic dodać, nic ująć. Lewacto mentalne w pełnej krasie. 'Kto nie
jest z nami, tego fizycznie eksterminować, bądź zamknąć do
reedukacji, jeśli rokuje jeszcze jakieś szanse!'. Ty jesteś na
prawdę fizycznie niebezpieczny, bo nie ukrywasz nawet, iż wzorem
swoich lewackich prototypów, rościsz sobie prawo do fizycznej
eliminacji inaczej myślących.
Kto jest większym szaleńcem - ten, kto peroruje bez opamiętania
swoje poglądy, czy ten kto w ich imię rości sobie prawo do fizycznej
eliminacji mających odmienne zdanie?
NeG
|