Data: 2007-09-26 10:19:05
Temat: Re: No i co ja mam zrobić do diaska?...
Od: "Szpilka" <s...@s...tlen.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lila" <H...@H...Com> napisał w wiadomości
news:fddb86$bt9$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
> Szpilka <s...@s...tlen.pl> napisał:
>> Ja bym bez męża nie pojechała.
>> Dzieci bym wysłała razem z babcią, a sama starała się uzbierać potrzebną
>> kwotę by pojechać razem z mężem. Jak się nie uda to trudno.
>> Ja bym się źle bawiła sama.
>
> Alez nie sama tylko z nastoletnią córką.
Ok, sama w sensie że bez partnera.
> Wierz mi - mozna sie swietnie bawic i zwiedzac - w towarzystwie
> nastolatki.
Wierzę Ci, ale ja bym się nie bawiła dobrze mając świadomość że w domu
został sam mąż i nie może uczestniczyć w fajnej wycieczce (nie ze swojej
winy)
Sylwia
|