Data: 2009-09-25 20:59:34
Temat: Re: Normalnie nie wiem co o tym myśleć
Od: "D" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
.
Czy grupe czytaja jacys fachowcy od nauki plywania dla dzieci i
mogliby jakis material ksiazkowy na temat metodyki polecic?
Chodzi mi o to jak zorganizowac "lekcje" dla 6-latki
Jestem.
Wszystko zależy od dziecka. Generalnie: jak najwięcej zabaw oddechowych i z
nurkowaniem (prysznice, meduzy, wyławianie krążków, wydmuchiwanie -
czajniki, foczki, delfinki) oraz z leżeniem na wodzie (torpeda itd). Potem
nauka prawidłowej pracy nóg, ale tu już raczej trzeba wiedzieć, o co chodzi.
Do nauki pływania, tego prawdziwego, polecam na początek rękawki, deskę
później.
Literatura: Bartkowiak "Pływanie, pływanie sportowe, Baturo "Ucząc pływać
uczymy ratownictwa", Czabański "Elementy teorii pływania", Dybińska,
Wójcicki "Wskazówki metodyczne do nauki pływania", Jurkowski, Piotrkowska
"Program nauki pływania", Kalinowski Roszko "Plywanie", Malinka Walusiak
"Pływaj z nami", Minierski "szkolenie podstawowe w pływaniu w kl. III i IV",
Olszewski "Nauczanie pływania" - dużo jest książek do etapu wstępnego i
podstawowego.
Moje dzieci, w wodzie od 6 miesiąca (w wakacje głównie) - uczone są tego
prawdziwego pływania przez innych instruktorów. Narciarstwa zresztą też. Nie
muszę pisać chyba, dlaczego, ktoś tam dalej wyjaśniał.
Nie obraź się, ale ucząc dzieci pływania od xx lat największe kłopoty mamy
oduczając dzieci nieprawidłowych ruchów (np. bo tata mówił, że w żabce ręce
szeroko).
D.
|