Data: 2005-12-08 12:27:31
Temat: Re: O 14-latkach jeszcze
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kolorowa wrote:
> "złośliwa" napisała
>
>> To ze otoczenie nas akceptuje to zasługa tego że sami się akceptujemy ( a
>> sami się akceptujemy wtedy kiedy nasze kompleksy nie trafiają na podatny
>> grunt który w pierwszych latach życia to rodzina ) - IMHO oczywiście.
>
>
>> jestem ostatnią z tych co to wskakuja w ogień bo przywódca tak powie :/
>
>
> Masz dystans do przywódców i tego też oczekujesz od Weroniki. Ale
> równocześnie oczekujesz, że będzie się podporządkowywać Tobie dlatego,
> że tak? Nie bardzo też sobie wyobrażam, jak chcesz nauczyć córkę
> nieprzywiązywania zbytniej wagi do wyglądu, skoro sama piszesz, jak
> bardzo Ci na takim a nie innym wyglądzie zależy.
bardzo celna uwaga.
zreszta, nieprzywiazywania _zbytniej_ wagi do wygladu uczy sie chyba
inaczej, niz przez zakazy. podkreslilam _zbytniej_ - bo mam
wrazenie, ze niektorzy rodzice traktuja dbalosc o wyglad i chec
podobania sie otoczeniu (nie tylko rodzicom) jako cos
zlego z zalozenia.
-- kasica
|