Data: 2005-12-10 09:38:47
Temat: Re: O 14-latkach jeszcze
Od: Mrówka <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:dn95ag$2dl$1@news.onet.pl...
> Stwierdzenie: "Nie pozwoliłabym" jest po prostu nierealizowalne.
> Można próbować przekonać do innego postępowania, ale nic nie można
zabronić.
> Dziecko i tak zrobi co chce.
A to sie nie miesci w glowach rodzicom mniejszych dzieci ktore mysla ze za
kilka lat beda mialy taki sam wplyw na dziecko ja teraz.Co innego zabronic
czegos szescilatkowi co innego nastolatce.
> Odpowiednia postawa dla rodzica, to tak ustawić sytuację, żeby wyjść z
> twarzą, jeśli dziecko jednak zrobi to, na co się nie zgadzaliśmy.
> Po prostu trzeba określić konsekwencje postępowania, ale nie można
> doprowadzić do poczucia braku akceptacji dziecka przez rodzica, bo się
> straci z nim zupełnie kontakt.
> --
W koncu sie z Toba zgadzam Joanno :)
Magda
|