Data: 2011-12-15 13:23:52
Temat: Re: O co biega z kara smierci ?
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 15 Dec 2011 11:18:54 +0100, michał napisał(a):
> W dniu 2011-12-15 09:48, zażółcony pisze:
>> W dniu 2011-12-14 16:54, michał pisze:
>> [...]
>>>> Tak się nauczył funkcjonować już w dzieciństwie (ojciec - również
>>>> psychopata), do tego nałożyły się predyspozycje - i masz 'potwora
>>>> idealnego'.
>>>> [...]
>>> To jest zbyt freudowskie, żeby tego dzisiaj się trzymać. Jednym zdaniem
>>> wolę idealizować niż strącać do piekła. :)
>>> [...]
>> A nie można nie-idealizować i nie-strącać do piekła ? Imo to jest
>> najlepszy kierunek. Dzikie, niebezpieczne zwierzęta też mają prawo
>> do życia i nie wynika to z tego, że ktoś ma nadzieję, że istnieje
>> taki sposób motywacji, który skłoni lwa do ideowego wegetarianizmu.
>> Lew mając wybór nigdy nie wybierze marchewki, weźmie mięso.
>> Można jedynie nie dać mu wyboru.
>>
> Można oczywiście. Moją wypowiedź pod hasłem "wolę" zinterpretuj, proszę,
> jako "bliżej mi do... niż do..." :)
> Natomiast nie bardzo rozumiem, dlaczego jako przykład lwa podajesz.
> Różnimy się od innych ssaków zasadniczo. Człowieczeństwem powiedzmy.
> Lew, jakby zainwestował w działkę, to może wpier..lałby marchewkę. ;)
> [...]
>
Jakby po takiej działce marchewka jawiła mu się jako antylopka, to
na pewno ;)
Pozdrawiam,
M.
|