W Usenecie Vilar <v...@U...TO.op.pl> tak oto plecie:
>
>> Smieszne bo facet namawia na myslenie o przyszlosci, a nie "tu i teraz",
>> ktore okresla negatywnie!..
>
> Wracając do tematyki grupy ( :-))) ) i NLP.
> Spotkałam się z podziałem na sposób podejścia do czasu na
> narody/społeczności (!) myślące o przyszłości i narody/społeczności
> żyjące tu i teraz.
>
> Ciekawe jest powiązanie geograficzne.
>
> Narody północy żyją z reguły "w przyszłości":
> Tzn. nieustannie dokształacają się i pracują, żeby osiągnąć jakieś tam
> (iluzoryczne?) status quo w przyszłości i wtedy sobie pożyć.
>
> Narody południa (np. południe Włoch) żyją tu i teraz.
> Czyli zyją, bawią się i nie myślą o tym co będzie potem.
>
> Efekt jest taki, że Ci myślący wyłącznie "o przyszłości" są
> zabezpieczeni, bogatsi i niezby zdowoleni z życia, natomiast Ci z
> południa, zyjący "tu i teraz" biedni i szczęśliwi.
> (bo jak wiadomo wszystko ma swoje wady i zalety).
>
> Jaki wniosek?
> Taki jak zwykle....Złoty środek!

Znaczy Czechy?

Qra