Data: 2012-01-25 20:53:22
Temat: Re: O zachowaniu się przy stole
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-01-25 21:46, Aicha pisze:
>
> Zneutralizować, ale to byłoby masło maślane.
Aaa, rozumiem.
> Miałam jeszcze do wyboru czerwoną fasolę, groszek i kukurydzę. Puszki
> rządzą ;) Jutro będą fasolki wszelakie po bretońsku.
>
>> Cieciorka jest fajna, bo jest krucha i chrupiąca, mogłaby dobrze pasować
>> do żeberek w jakimś sosie, ale nie wiem, czy w ogóle idę w dobrym
>> kierunku.
>
> Dodałam cieciorki. Wyszło pyszne. A dzieć niech żałuje, że go nie ma :)
Coś musi być w powietrzu, bo ja też gotowałam wczoraj fasolkę. Wczoraj
była po bretońsku, a dzisiaj część, którą po ugotowaniu odłożyłam,
dodałam do barszczu ukraińskiego. A dzieć niech żałuje, że nie lubi. ;)
Ewa
|